18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Fajnie dojechać Polaków, którzy się wybili...

numlockr • 2013-05-27, 01:43
Taki wpis znaleziony na blogu.
Może i dużo, ale nawet konkretnie ;-)

Cytat:

Sobota, 22.50. Chwilę temu skończył się finał LM. Bayern Monachium - Borussia Dortmund 2:1. Niestety nasze chłopaki z Borussi nie wygrali LM, a na wszelkich forach, mojej tablicy na fb zamiast płaczu na poziomie 2.04.05 widzę radość jakby 3/4 moich znajomych stuknęło Paulinę Sykut. Lewandowski nie jest lepszy od Pawła Brożka, Błaszczykowski jest słaby jak żona Teda Mosby'ego, a Piszczek nie dorasta do pięt rezerwowemu Arsenalu Tuła. Opinie w 100% prawdziwe. Bo przecież każdy Andrzej Internauta wygrał po 10 razy finał Champions League strzelając przy okazji 4 gole (oddając 2 strzały). Na Play Station. Przerobionym. Na poziomie beginner.

Przy okazji takiego meczu (który sam w sobie był November Rainem wśród spotkań futbolowych) zamiast dyskusji o taktyce i ew. sędziowaniu przez cały internet przelewa się fala hejtu (Reign in Blood przy tej fali nienawiści wydaje się mocne jak ostatnie dokonania Agnieszki Chylińskiej) w stosunku do naszych gości z Dortmundu. To, że Lewy sam rozjechał Real Madryt, Kuba zagrał sezon życia, a Piszczek pół roku grał z kontuzją, która każdego Andrzeja wysłałaby na zsyłkę do Ciechocinka nie ma znaczenia - bo przecież każdy Andrew Internauta by zrobił wszystko lepiej, szybciej i mniejszą pengę. I bardziej patriotycznie. To że w pewnym momencie trójka z BVB atakowała nas nawet z lodówki i wagin partnerek to prawda, no ale o kim kuźwa mieli pisać dziennikarze? O Matuszczyku, który zagrał 17 minut przez cały sezon 2. Bundesligi (swoją drogą - gość jest potrzebny naszej kadrze jak popitka do Lecha Shandy)? O Mateuszu Cetnarskim, który się wybija na minus w takiej biedze jaką jest Śląsk Wrocław? Nie! To Lewy pyknął 24 gole w Bundeslidzie i 10 w LM. Nie Cetnarski, nie Paweł Brożek. Tomasz Zahorski też nie.

I to jest typowe w naszym radosnym narodzie. Każdy, kto wybija się ponad andrzejowość (tzn. do bólu kurewską przeciętność) musi być zniszczony niczym PiKej (akurat jemu się należy, bo się dzieciakowi od nadmiaru floty w dupie przewróciło). Ale np. taki Behemoth - band, który od wielu lat robi muzykę na fenomenalnym poziomie i jest w światowym topie kapel death metalowych jest gnojony nie tylko przez katopatolickie kręgi. Miłośnicy Króla Jarosława Wiecznie Dziewicy ze względu na wyprane rozumki mogą być usprawiedliwieni, ale bardzo często spotykam się z ludźmi z kręgu Rycerzy Metalu, którzy dojeżdżają Behemłotka, bo to przecież zespół ch*jowy bardziej niż piwo z juwenaliów (Legnico - masz szczęście, ze w tym tygodniu był finał LM). Jedyny powód? To polski band! A nic co polskie nie może być dobre. A gdyby Acid Drinkers był zespołem z USA, to ich koncert w Andrzejopolis byłby większym świętem niż otwarcie Media Marktu w Randomiu i darmowe skarpety do sandałów na ryneczku, a jako że są z Poznania bardzo fajnie sądzić jest, że są miałcy jak 93% uczestników Familiady (pies nie jest zwierzęciem na 3 litery - niestety).

Przykłady mnożyć można bez końca. Gdy Małysz miał 3-4 lata kryzysu to fala nienawiści byłaby w stanie zmieść Azję z powierzchni ziemi. A np. Gortat - w (dawanie) kosza lepiej gra każda feministka. Polański? Pedofil! A zresztą po co iść tak daleko i szukać wśród ludzi utalentowanych/bardzo pracowitych? Każdy sąsiad Andrzeja, który ma lepsze auto/żonę/mieszkanie to j***ny złodziej/lewak/ku*as/hultaj/nicpoń/gałgan/nieboga (staram się ograniczać przekleństwa). Szef zawsze będzie nieczułym fiutem, który na drugie imię ma nepotyzm, a jego auto kupione jest zapewnie z hajsu pochodzącego z handlu z narkotyków robionych z martwych płodów, które produkował ze swojej puszczalskiej żony, która wydała pewnie wszystkie premie dla pracowników na operacje plastyczne - bo przecież w wieku 35 lat nie można wyglądać lepiej niż Joanna Bartel.

Nie mam siły na podsumowanie. Po prostu mniej zawiści kochane Andrzeje i Andrzejki. Wziąć się k***a za siebie, to nie będziecie mieli czasu na dojeżdżanie tych, którzy zapracowali na swój sukces. Do roboty.




:samobojstwo:


źródło

Templariusz Mariusz

2013-05-27, 12:56
Wk***iający bloger który myśli że zjadł wszystkie rozumy, popił piwem i teraz myśli że z dupy bije mu Światło Mądrości.
:idzwch*j:

froqer

2013-05-27, 13:02


Aż dziw bierze, że jeszcze nikt tego nie wrzucił.

Plecionkarz

2013-05-27, 13:08
Mocno zależało temu blogerowi żeby pochwalić się znajomością nazwisk, pojęć i obcych języków. W każdym zdaniu musiał pie**olnąć czyjeś nazwisko, ksywę, nazwę organizacji lub jakiś fajny epitet po angielsku. No k***a chodząca encyklopedia. Nie wziął tylko pod uwagę tego, że mądrego od idioty odróżnia sposób przekazywania swoich myśli. Mądry zrobi to możliwie najprościej żeby odbiorca się czegoś dowiedział a idiota będzie ubarwiał i przedłużał tak, że z kilku konkretnych zdań robi się litania bełkotu.

Szczam_na_Zakrystii

2013-05-27, 13:24
A co mnie k***a obchodzą niemieckie kluby?!
To już nie ma komu kibicować tylko szwabom ?!
Wstydzilibyście się!

Światłocień

2013-05-27, 13:51
Co ten typ chce od Bartel? Ja tam bym ją puknął...

froqer

2013-05-27, 13:52
@up, właśnie chodzi o to, że większość kibiców Borussi nie kibicuje niemcom, tylko Polakom, którym udało się wybić.

Nefario

2013-05-27, 14:14
Zawiść do ludzi, którym się coś udało jest prosta. 30 lat temu żeby coś zdziałać trzeba było mieć rodzinkę w partii albo działać na chwałę matki Rosji. Dziś wcale nie jest inaczej. Elity są zapchane żydostwem i komuchami. Prawda jest taka że każdego ch*j strzela jak widzi że ludzie się starają, polacy są innowacyjni i potrafią dokonać na prawdę dobrych odkryć ale ch*j z tego bo nie ma kasy na to by je opatentować, przeanalizować czy dokończyć. Potem wbijają do nas hamburgery i japońce odkupując od nas za grosze nasze wynalazki. To samo w każdym innym aspekcie egzystencji. Polskie jedzenie najlepsze na świecie. Racja, tylko my nigdy go nie spróbujemy bo wszystko wypie**ala na eksport a my wpie**alamy koninę i inne gówno z Chin. Myślicie że te afery z koniną to incydenty? To są po prostu sytuacje gdzie właściciel takiego interesu komuś zajdzie za skórę i ten ktoś po prostu chce mu doj***ć. I tylko takim sposobem jesteśmy w stanie to wykryć. Więc wielki ch*j w dupe każdemu kto krzyczy o "polaczkowatości" czy innych "andrzejkach". Na podsumowanie, weźcie wy się k***a w końcu za siebie. Kiedyś elitę stanowili ludzie, którzy znali się na ekonomii, filozofii, historii, socjologii, naukach ścisłych. Dziś każdy jeden brudas ze "wsi" (mowa tu o stanie umysłu), który powie że pedał jest fajny może zostać celebrytą. I takie są fakty.

Loaloa

2013-05-27, 15:37
Jaranie się ligą miszczuw (celowo z błędem), a już w ogóle ligą niemiecką to PEDALSTWO.

Gl0BaL

2013-05-27, 17:21
@UP
Dlatego ty pewnie jarasz się liga Polską, która gra na poziomie podobnym do tego prezentowanego przez dzieciaki na podwórku. To ja już wole LM.

Jigsaw25

2013-05-27, 17:51
Wszyscy się spruli o male gówno, a wypowiedz była ciekawa, skoro zadaliście sobie trudu żeby napisać komentarz. Piwko się należy i po ch*j drążyć temat i się kłócić. To własnie kłótnia i udowadnianie sobie nawzajem, kto jest mądrzejszy, jest filarem tego portalu i drzazga w Naszym narodzie. I to My, sadole jesteśmy sami sobie winni srając we własne gniazdo. Żeby się tylko nikt nie zesrał, jak się obudzi z ręką w nocniku.
Poza tym ta Paulina Sykut to fajna lania. Tyle w tym temacie.

rksrobert

2013-05-27, 19:08
Według mnie na wygraną zasłużył Bayern całokształtem gry w tym sezonie. Mecz obejrzałem z dziewczyną, bez żadnych spin i ekscytacji. Grali dobrze i to mi się podobało. Jednak wolę polską ligę i móc oglądać mecze na żywo we własnym mieście jak i na wyjazdach.
Do zobaczenia sadole na szlaku kibicowskim.

zDrwal

2013-05-27, 21:14
Ani słowa o tym co zrobił Lewy Boatengowi? A ciapata pała mu w odbyt!

EdmundKemper

2013-05-28, 14:51
Lewandowski rozjechał sam Real strzelając jednego karnego, dwie bramki sam na sam z bramkarzem i jedną po przyjęciu i wysunięciu sobie piłki. No klasa w ch*j. Nie chcę go hejtować, ale należy się. Wywyższanie Go do miana najlepszego napastnika na świecie jest bezpodstawne. W reprezentacji jakoś nie strzela goli i to, że ma gorszych zawodników nie jest żadnym argumentem. Dostaje takie same piłki od Piszczka i Kuby jak w Borussi więc co mu przeszkadza? Jest po prostu przeciętny. A jego frustracja w finale Ligi Mistrzów wyładowana na Boatengu pokazała tylko, że sława powoli uderza mu do głowy i raczej już nie powtórzy drugiego takiego sezonu jak właśnie kończący się. Ciekawe co pokaże w Bayernie bo na tą chwilę to raczej miejsce ma tam tylko na ławce.