jeśli dobrze widzę, to bezpośrednio przed upadkiem tego gościa jest wystrzał z broni w jego stronę, która zaraz po tym upada na ziemię (na lewo od batmana)
Zauważcie, na początku filmu gościu z prawej strony biegnie z karabinem prosto na Batmana. Potem rzuca się na Batmana, a karabin strzela w tego gościa co upada.
Eeee.. żaden błąd, trzeba mieć tylko dobre oczko. :*
Film mógłby zakończyć się chwilę później, po tej scenie. O ile pamiętam, cała grupka tych dobrych bohaterów wsiada do latającego pojazdu Batmana i sp***ala, a widać na tym pojeździe pokaźnych rozmiarów dwa karabiny. Jak oglądałem ten film, to zastanawiałem się, dlaczego Batman nie użył tej broni, skoro ten koleś w masce był na płaskim dachu, bez żadnej osłony.