^ Gdzie, na plaży nudystów? Mówię normalnie na ulicy; jakbym tak wyszła od razu by mnie zgarnęli, a zanim Strasz Miejska dojedzie to dewotki by mnie obskoczyły a jakiś przydupas tychże dewotek pobił.
A nie chodzi mi o to bym ja sama miała tak chodzić, ale o to bym zarówno ja jak i przeważająca większość obecnych mieli na co patrzeć.