Masa ludzi najwidoczniej nie wie, że nawet na uczelniach scisłych są dorzucane po grzyb no właśnie takie przedmioty. My dostaliśmy Filozofię, ale przez naciski studentow profesor uczył nas etyki głównie. Sprawdziany robiąc właściwie tak podstawione, że żeby nie zdać trzeba było być warzywem na wózku.
"hehe bol dupy sie na obczyznie odezwal a idz badz angolem... "
A gdzie polskie znaki? I co z tego, że wyjechał skoro tam mu lepiej i może godnie żyć? Tam przynajmniej ludzie nie są tak zawistni jak Polacy. Jest XXI wiek a nie średniowiecze, możesz robić ze swoim życiem co zechcesz. Chcesz to sobie jedziesz do Anglii czy Francji i sobie tam żyjesz. Jak studiujesz kulturoznawstwo to już źle. ch*j, że ktoś kto idzie na ten kierunek interesuje się kulturoznawstwem, ale każdy musi być ścisłym umysłem i kończyć politechnikę. Przecież wszystkie inne kierunki i uczelnie są nic nie warte.
@N527
Pochwal się jeszcze co studiowałeś, kulturoznawstwo czy może europeistykę?
brawo, masz 21 lat i widzę, że o studia się nie otarłeś, gdybyś miał choć trochę rozumu lub doświadczenia w "czymś takim" wiedział byś, że filozofia na niektórych kierunkach jest "zapychaczem planu". pozdrawia kierunek AiR
nasz wykładowca z filozofii/etyki to ogólnie zajebisty koleś rasista ceni sobie czarny humor i w dodatku nie przepada za francuzami za to ceni u nich jedną dobrą cechę-umiejętność szybkiej kapitulacji i sp***olenia z pola bitwy xD
el...........wy
2014-02-07, 03:05
Pan Kot,
wyobraź sobie, że na co dzień ocieram się ze studiami i to całkiem poważnymi i jakoś nie spotkałem się z prymitywnymi wykładowcami, którzy zapodają żarty na poziomie gimnazjum, panie automatyku robotyku lat 22. I nie jestem wierzący tak na wypadek gdybyś chciał mi coś doj***ć, że katoli nie bawią takie dowc**aski.
