18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Esbecki kuc Korwina- czyli bezmyślność od prawa do lewa.

dzorczKlunej • 2016-02-21, 20:52
Garstka moich wynurzeń na temat tego co dzieje się w kraju i Internecie. Ostrzegam: tekst jest długi, subiektywny i potencjalnie ch*jowy, ale jestem otwarty na wszelką krytykę. Zapraszam.

Posiadanie konta na portalu społecznościowym, czy dostęp do Internetu i mediów w ogóle sprawia, że bombardowani jesteśmy skrajnościami (przynajmniej ja bardzo to odczuwam). Z jednej strony atakują nas środowiska ultraprawicowe lub błędnie z tą prawicą kojarzone i związani z nimi obrońcy źle pojętej wolności wszelakiej, z drugiej zaś skrajnie lewicowi krzewiciele tolerancji wszystkich skrajności, ze słowem faszyzm wycelowanym jak karabin w każdego kto się z nimi nie zgadza. Każdego rodzaju głos rozsądku, w dyskusji na jakikolwiek temat zostaje zakrzyczany- jeżeli nie nazwiesz kogoś kucem, lewakiem, bucem, esbekiem, czy katolem to w oczach internetowej gawiedzi nie masz nic do powiedzenia. Niestety społeczność internautów zaczyna bardzo mocno przypominać średniowieczny motłoch skory do obrzucenia pomyjami każdego, bez zastanowienia nad słusznością swoich działań.

Moim zdaniem na każde zagadnienie, czy doniesienie z Polski, Europy, czy świata należy spojrzeć wielowątkowo i nie sugerować się tylko jednym źródłem. Niestety pluralizm w mediach zanika i trzeba w kształtowanie swojego światopoglądu włożyć sporo wysiłku, ale chyba lepsze to niż sztywno opowiadać się po którejś ze stron. Ba dodam, że jako osoba zgadzająca się ze sporą częścią postulatów prawicowych i jednocześnie przyjmująca do wiadomości, że lewicowości z życia społecznego usunąć nie sposób, praktycznie nie odnajduję się w publicznej debacie. Wynika to z tego, że godząc się z postulatami osoby wyrażającej poparcie dla konkretnego poglądu, czy inicjatywy z automatu zostaję przypisany do jednej z grup. Jest to pozycja o tyle niewygodna, że nie sposób zgadzać się w 100% z osobami popierającymi jednocześnie szczepienia( 100%racji!) i niekontrolowany napływ imigrantów do Europy (poglądy uznawane za lewicowe), czy z przeciwstawiającymi się „islamizacji”, chcącymi jednocześnie zniesienia publicznej ochrony zdrowia i popierającymi antyszczepionkowców (no k***a, serio?!)(to, co określa się potocznie mianem prawicy). Może żeby było prościej napiszę z czym się zgadzam a z czym nie i odniosę to do poszczególnych światopoglądów; postaram się to też pokrótce uzasadnić.

Prawica (tak dla porządku: PiS to nie prawica)
Za:
• Poczucie tożsamości narodowej i krzewienie postaw patriotycznych- tak, jestem patriotą, Mazurek Dąbrowskiego i Barwy Narodowe są mi bliskie i utożsamiam się z nimi. Nie- nie mam łysej pały (raczej łysiejącą) i nie chodzę z baseballem i glanach z białymi sznurówkami
• Przeciwstawianie się agresywnej propagandzie LGBT
• Obrona dobra jednostki
• Sprzeciw wobec islamizacji Europy- to jest temat na osobny tekst, ale w skrócie: to co dzieje się obecnie z tzw. „uchodźcami” zakrawa o absurd. Należy się mocno przeciwstawiać przymykaniu oka na przestępstwa popełnianie przez imigrantów i ograniczyć ich napływ. Syryjczycy uciekają przed wojną i trzeba pomóc im rozwiązać problem na terenie ich kraju, a nie przyjmować jak leci każdego kto wygląda podobnie (Irakijczycy, Arabowie etc.)
• Niechęć do rozdawnictwa publicznych pieniędzy
• Krytycyzm wobec Unii Europejskiej- tylko debil pozostaje bezkrytyczny wobec czegokolwiek


Przeciw:
• Służalczość wobec KK- jakkolwiek nie sposób zaprzeczyć, że cywilizacja europejska została zbudowana na kulturze łacińskiej nierozerwalnie związanej z Kościołem uważam, że ta instytucja nie powinna mieć wpływu na politykę i gospodarkę kraju
• Absurdalne poglądy nt. ochrony zdrowia- dotyczy to zarówno tematu zlikwidowania publicznej ochrony zdrowia, jak i poparcia dla antyszczepionkowców w imię wolności. Każdy kto ma odrobinę oleju w głowie widzi ten absurd i jakie stanowi to zagrożenie.
• Retoryka- oskarżanie o komunizm kogo popadnie. Sam nienawidzę komunistów jak Żyd Pana Jezusa, ale rzucanie oskarżeń niepopartych solidnymi dowodami i odmawianie oskarżonemu prawa do obrony jest poniżej wszelkiej krytyki.
• PR- niestety z tą frakcją kojarzą się niepoważni ludzie.

Lewica

Za:
• Podejście do tematu szczepień i ochrony zdrowia
• Dbałość o osoby słabsze, w trudnej sytuacji materialnej

Przeciw:
• Ekonomicznie należy tu PiS- prokościelne śpiewki i wychwalanie ojca R. z jednoczesnymi zapędami socjalistycznymi
• Rozdawnictwo publicznych pieniędzy bez kontroli- dotyczy to PiSowskiego programu 500+ oraz ogólnej chęci środowiska lewicowego „pomagania” każdemu bez względu na okoliczności
• Bezkrytyczność wobec UE i polityki pro imigracyjnej
• Przyklask dla powrotu socjalizmu jako takiego- zjawisko Zandberga. Dla mnie idiotyzm w czystej postaci. Zamiast odżegnać się od ideologii i polityki komunizmu, niektórzy chcą jego powrotu
• Uważają, że państwo jest mądrzejsze od obywatela- ograniczanie podstawowych swobód. Idea „państwa opiekuńczego” nie działa. Nikt nie zadba o obywatela lepiej niż on sam. Lewicowcy chcą centralnie sterowanej gospodarki i maksymalnego obciążenia fiskalnego dla obywateli (vide- program partii Razem)
• Aktywne promowanie źle pojętej równości i dyskryminacja obywateli własnego kraju/ kontynentu, aby imigranci czuli się dobrze- coś co lubię nazywać „polityką otwartych drzwi i rozchylonych pośladków”
• Tabuny wszelkiej maści aktywistów-konformistów dających sobie wcisnąć każdą ciemnotę
• Retoryka – oskarżanie każdego, kto się z nimi nie zgadza o rasizm, faszyzm, ksenofobię, homofobię, nazizm. Ogólnie nadużywają w dyskusji tych słów nie znając ich znaczenia.

Osoby, które można przypisać do tych grup (prawica i lewica) charakteryzują się totalną odpornością na rzeczowe argumenty, brakiem umiejętności kojarzenia faktów i zamkniętymi umysłami. Niestety słuszna większość zamiast samodzielnie myśleć i wyciągać wnioski, woli bezkrytycznie płynąć z prądem tych, z którymi bardziej się zgadzają. Ja nie umiem być tylko „prawakiem”, albo tylko „lewakiem”- wolę na bieżąco analizować informacje i wyciągać z nich wnioski. Czy zatem w publicznej debacie nie ma dla mnie miejsca?

mygyry

2016-02-21, 21:00
Kłoci mi mi się zdanie "Dbałość o osoby słabsze, w trudnej sytuacji materialnej"
Z tymi postulatami przeciw o 500+ i tym podobnych
Od dana uważam, że zamiast pomagać mogli by w końcu przestać przeszkadzać, dopie**alając podatków do wszytskiego

dzorczKlunej

2016-02-21, 21:07
mygyry, Chcą dbać, ale nie liczą się ze zdaniem ludzi. Wciskają Ci na łeb czapkę mimo, że Ci gorąco.

mygyry

2016-02-21, 21:10
Z dbaniem to nie ma nic spólnego, zwykły populizm, który ma ich wynieść na szczyt, obietnice gruszek na wierzbie dla idiotów, zachęta dla patologi co by podpis złożyła pod ich nazwiskami

dzorczKlunej

2016-02-21, 21:15
mygyry, Jednak nawet taki populizm jest swego rodzaju przeciwwaga dla skrajnego kapitalizmu. Każda skrajność jest zła, a każdy radykał- popie**olony.
Tak na marginesie- myślisz że admin wysilił się żeby przeczytać ten tekst zanim go tu przeniósł? :mrgreen:

BialyNigger

2016-02-21, 21:18
Co to jest propaganda LGBT? Pokazywanie osób o różnych odmiennych aspektach homoseksualnych nikomu nie szkodzi. To pełni bardziej funkcję informacyjną, że takie osoby istnieją i poza szczegółami niczym się od nas nie różnią.

Spróbuję sparafrazować mądre słowa jednego z użytkowników:
Jeżeli obrzydza Cię widok dwóch całujących się homoseksualistów to wyobraź sobie jak migdalą się twoi dziadkowie.

Nie chodzi o to, że nie mamy czuć obrzydzenia wobec publicznych aktów seksualnych, mamy zaakceptować orientację - to wszystko. Jak człowiek jest gejem to nie znaczy, że łazi z kutangą na wierzchu i kaszle spermą - tego próbują czasem oduczyć nas w mediach, a z drugiej strony szkodzą tym osobą pokazując "skrajności" na marszach.

dzorczKlunej

2016-02-21, 21:21
BialyNigger, Ja nie mam nic do tego, że homoseksualiści istnieją- jak się kochają to ch*j z nimi (cytując klasyka). I tak, obrzydza mnie widok dwóch całujących się w miejscu publicznym homoseksualistów tak samo jak mój niesmak budzi heteroseksualna para na wyprzódki wciskająca sobie nawzajem języki do gardła. Ja się nikomu nie narzucam ze swoją orientacją i wymagam tego samego od innych. Bo gówno mnie obchodzi kto, z kim, jak i dlaczego i nie chcę być na siłę informowany.

mygyry

2016-02-21, 21:26
BialyNigger, Naprawdę nie widzisz skrajności jakie środowisko LGBT potrafi wywoływać? Albo uważasz, że obecnie trzeba kogoś informować o istnieniu homoseksualistów?

dzorczKlunej, Populizm nie jest działaniem mającym na celu jakieś zmiany więc kiepska to przeciwwaga, zobacz jaka była wrzawa w opozycji, że 500+, że skąd, że za co ,że nie da rady itd. minął miesiąc zobaczyli, że jest poklask ludu to wszyscy wystartowali ze swoimi planami 500+ byleby uszczknąć troche% w sondażach

dzorczKlunej

2016-02-21, 21:27
mygyry, Faktycznie, drugi podpunkt do kasacji :amused:

BialyNigger

2016-02-21, 21:28
@dzorczKlunej

Dalej nie wiem co to jest propaganda LGBT. Jak nie chcesz wiedzieć kto, z kim, jak i dlaczego to po prostu przestajesz przeglądać pudelka.
Ja nie rozumiem myślenia w stylu "gdybym był pedałem to bym się z tym ukrywał" albo "namnożyło się teraz tego pedalstwa". Takich osób zawsze było tyle samo z tym, że musieli się ukrywać, bo spłonęliby na stosie. Teraz przestają się tego wstydzić, bo ludzie z książeczkami od bogów mają mniejszy wpływ na ich życie.
Mam nadzieję, że poprzez "narzucanie ze swoją orientacją" nie masz na myśli zmuszania kogoś do przejścia na homoseksualizm, bo o takich zjawiskach w mediach nie słyszałem.

mygyry

2016-02-21, 21:37
BialyNigger, Nie słyszałeś pewno również o roszczeniach homo, paradoksie w którym nie można nic złego powiedzieć publicznie o środowiskach homo bo zostanie się zdyskredytowanym i nazwanym faszystą, wpływach na dzieci w imię tolerancji. Wielokrotnie nawet osoby homoseksualne wypowiadały się negatywnie o LGBT ponieważ absurdy jakie wymyślają dyskredytują ich samych

dzorczKlunej, Powiem szczerze, że pierwszy raz od dawna nie mogłem uwierzyć w to co usłyszałem, partia rządząca chcę wprowadzać działania długoletnie (mówili coś o planie na 25lat) w celu uzdrawiania gospodarki, pierwsza mądra rzecz od lat której zawsze mi brakowało w politycznym pie**oleniu, zawsze tylko "nas wybierzcie będzie cud, miód i orzeszki w 4 lata albo szybciej" pewno i tak to ch*j strzeli za 2-3 lata ale mimo to w końcu ktoś może zrozumie, ze trzeba lat systematycznego działania żeby było lepiej

TwarzRoku

2016-02-21, 21:42
Podział na lewicę i prawice jest dziś archaiczny i nie przystaje do rzeczywistości, ale jest politykom na rękę i sami są żywotnie zainteresowani jego utrwalaniem. Sprawa jest prosta: publicznie wygłaszają peany jakim to NARÓD jest suwerenem, a w gruncie rzeczy wycierają sobie nim własne mordy. Mówią o demokracji, a właściwie jej nie ma. Jest demokratura, czyli co kilka lat NARÓD demokratycznie wybiera sobie dyktatora (lub dyktatorów). Zwycięzcy wyborów powołując się na ich wyniki uważają, iż dostali podpisaną in blanco zgodę na wszystko i teraz hulaj dusza, bo ci co ich wybrali nie mają już nic do powiedzenia bo zadecydowali i koniec. Najgorsze jest to, że nawet jak coś podoba się obywatelowi w programie partii, to musi kupić wszystko w pakiecie, razem z tym, co mu się nie podoba. Z religią zresztą jest podobnie.

mygyry

2016-02-21, 21:44
@up dziwisz się jak jedyne co wyborcy wiedzą to, że jest prawica i lewica a i tak w większości by nie umieli wskazać kto jest kim

dzorczKlunej

2016-02-21, 21:45
TwarzRoku, Właśnie o tym też po troszę piszę- że nie ma możliwości by mieć wyrobione stanowisko i zagłosować w 100% w zgodzie ze sobą. Każdy wybór, jaki by nie był jest z danej perspektywy wyborem mniejszego zła. Jaki lud, tacy politycy, oni nie biorą się z księżyca.

BialyNigger

2016-02-21, 21:46
@mygyry
Jakie roszczenia? Tak bardzo uogólniasz wypowiedzi na temat LGBT, że nie wiadomo o co chodzi. Co złego chciałbyś powiedzieć o homoseksualizmie, że nazywają Cię faszystą?
Oczywiście są w tej materii poglądy "skrajne", ale takie rzeczy w mediach nie są pokazywane wcale albo są w negatywnym świetle.