Jak dla mnie jeden z ładniejszych muscle-carów ostatnich lat. Autko debiutuje na trwającym aktualnie Detroit Auto Show. 5-minutowy filmik promujący pojazd wygląda lepiej od wszystkich scen pościgowych w historii polskiej kinematografii.
Pod maską turbo V8 o pojemności 6,2 litra i mocy 640KM. Czas 0-60 mph - 3,4 s, prędkość max 320 km/h. Podobno jest już 20 zamówień na maszynę z Chin i bliskiego wschodu. Cena - 250.000 zielonych.
Dla zainteresowanych kupnem galeria w komentarzach.
EDIT: Dałem zdjęcia jako koment, ale połączyło z postem.
Chiny, a może już i Korea, jak ktoś podawał - dlaczego podrabiać? Smutne to, takie na siłę. Klasyka i tak się obroni, zjadając tą hybrydę pomysłów na obiad.
Może i ma klasyczną linię, ale Hamerykanie i tak nie potrafią robić samochodów.
Nie sztuka wsadzić super mocny silnik tylko po to, by auto szybko jeździło tylko po prostej.
Prawdziwe samochody są wyłącznie europejskie.