Ja wiem, że inteligencja ankietowanych nie powala, ale i pytanie zadane niekonkretnie (co jeśli każdy z synów był spłodzony z innym facetem na przykład)
na to pytanie nie ma dokładnej odpowiedzi. ponieważ matka może miec od 6 do nieskończoności dzieci wg tej zagadki. Nie można podać przedziału zamknietego, bo mogłaby mieć nawet 20 dzieci, tylko logika nie może pozwolić na to, aby podac liczbe np 100. czyli liczba 10 również zalicza sie do tego zbioru i jest poprawna.
wierzę, że gdyby większość się zastanowiła i chciała to odpowiedź by się znalazła. Problem jest wtedy, gdy Ci młodzi na pytanie nie chcą odpowiedzieć bo wstyd, tylko robią z siebie debila, bo debilem być w tym wieku cool, a kumać matę to obciach.
Ehh, jak zwykle hejcik. Jestem daleki od mówienia, że gimbuski to światłe towarzystwo albo, że ze szkolnictwem jest wszystko okej, ale dobra połowa tych dzieciaków to zwykłe młode duszyczki które znalazły się w gronie znajomych przed głupim podchwytliwym pytaniem. Sam przez pierwszą sekundę pomyślałem 10 i pewnie tak bym odpowiedział i zaraz się poprawił. Oczywiście wy wszyscy jesteście, jako członkowie mensy bez wyjątku oraz posiadacze różnorakich certyfikatów, zażenowani poziomem 15 latków w naszym kraju. Żeby nie było pewnie 15% tamtych gimbuskow to rzeczywiście debile z kartami kredytowymi od starych ale bez przesady.
Czekam pokornie na hejty na mnie - podejrzanego o "gimbusofilstwo" rumunizm wielki i w ogóle gen ciapacza
