18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Elita na emeryturze dostaje nawet 15 000 zł miesięcznie...

Feel-Good • 2014-07-24, 16:43
Cytat:

Niecałe 2000 zł (dokładnie 1921,25 zł brutto) wyniosła w 2013 roku przeciętna miesięczna emerytura i renta z pozarolniczego systemu ubezpieczeń społecznych. Średnią zawyża elita, której państwo wypłaca olbrzymie pieniądze. Emerytury powyżej 3500 zł szacunkowo otrzymuje dziś zaledwie jeden na dwudziestu – mniej niż 5 proc. uprawnionych. Tymczasem zwykły emeryt musi przeżyć za 1000 zł miesięcznie. Zazwyczaj tak niska kwota nie wystarcza na zaspokojenie podstawowych potrzeb, a co dopiero na realizację pasji czy podróże. Według Janusza Czapińskiego, psychologa społecznego, emeryci w Polsce są bardzo sfrustrowani. Wielu z nich ma depresję w wieku 70 lat, co wynika z nieprzystosowania do życia w nowych warunkach, jak i również niskich dochodów. Widzą, że świat otwiera przed ludźmi nowe możliwości, z których, z racji wieku i biednych świadczeń, nie są w stanie korzystać.

Zupełnie inaczej wygląda życie krezusów na emeryturze, do których należą byli pracownicy służb mundurowych,wykładowcy, urzędnicy, jak i również byli dygnitarze komunistyczni. Wielu z nich jest wciąż aktywnych zawodowo i dorabia pokaźne sumy do swojego wysokiego świadczenia. Oto lista niektórych emerytów, którzy o swój byt martwić się nie muszą.



A tutaj kilka nazwisk i kwota ich "ciężko wypracowanych emerytur"

Cytat:

Adam Rapacki - były milicjant i policjant, wiceministrem spraw wewnętrznych w rządzie Donalda Tuska - 9000 zł emerytury.

Władysław Ciastoń - były szef komunistycznej bezpieki i ambasador w Tiranie – 8000 zł.

Kazimierz Kutz – senator, reżyser – 5300 zł.

Stefan Niesiołowski - poseł PO - 4978 zł.

Józef Zych - poseł PSL, były marszałek Sejmu - 4809 zł.

Tadeusz Iwiński - poseł SLD, w komunistycznej Polsce wykładał na Wyższej Szkole Nauk Społecznych przy KC PZPR - 4640 zł.

Stanisław Kalemba - poseł PSL, były minister rolnictwa - 4193 zł.

Jerzy Urban - rzecznik rządu w stanie wojennym – 4700 zł.

Czesław Kiszczak – generał, szef bezpieki komunistycznej – 4100 tys. zł.

Zbigniew Urbański - były policjant, dziś jest gwiazdą TVN – 2200 zł.

Leszek Miller - poseł SLD - pensja ok. 12 000 zł, 3652 zł emerytury.

Tomasz Kaczmarek - były agent CBA, dziś poseł – 4000 zł emerytury

Zbigniew Leszczyński - szef warszawskiej straży miejskiej - 14 000 zł pensji oraz 3100 zł emerytury.

Barbara Jaruzelska – wdowa po Wojciechu Jaruzelskim - pobiera 80 proc. emerytury męża – 5100 tys. zł.



Jak dla mnie to lekka paranoja... Idealnie tutaj pasuje cytat z Bogusia Lindy: W każdym normalnym kraju te sk***ysyny byłyby już ścierwem

pi...........ta

2014-07-24, 16:56
"Wszystkich won." - W. Cejrowski.

kaktus83

2014-07-24, 16:57
Feel-Good napisał/a:



A tutaj kilka nazwisk i kwota ich "ciężko wypracowanych emerytur"



Jesteś młody, życie przed tobą. Idź na studia wspinaj się po szczeblach kariery to też taką emeryturę dostaniesz.

szefwszystkichszefow

2014-07-24, 17:01
ale zdziwieni wszyscy, że postkomuniści żyją na poziomie nieosiągalnym dla sporej większości społeczeństwa...
przecież my nadal mamy komunę, rządzący stworzyli prawo pod siebie, żeby można było kraść na potęgę kosztem szarych ludzików

Feel-Good

2014-07-24, 17:03
kaktus83 napisał/a:



Jesteś młody, życie przed tobą. Idź na studia wspinaj się po szczeblach kariery to też taką emeryturę dostaniesz.



Nawet nie liczę ze cokolwiek dostanę... Jedynym sposobem żeby na starość wiązać koniec z końcem to odkładać jakąś sumę co miesiąc na konto.