Ekspresowa kolejka do 5 produktów. W kolejce stoi facet[F], za nim starsza pani[P]. Kobieta skarży się kasjerce [K]:
[P]- Dlaczego ten pan ma tyle produktów w koszyku? Kasa jest do 5 a ten pan ma 7. Ja nie będę tego tolerować! Nie po to stoję w tej kasie, żeby mnie ktoś oszukiwał!
[F]- Pani, przecież ja mam sześciopak piwa i butelkę wody. Czyli 2 produkty!
[K]- Ten pan ma rację, proszę cierpliwie czekać.
[P]- Kto by pomyślał! Jak stoję w kasie do 5 produktów, to wszyscy powinni mieć maksymalnie 5!
Na co facet stracił cierpliwość, wyciągnął kobiecie z wózka paczkę landrynek, rozerwał opakowanie i powiedział:
[F]- Nooo, teraz to ma pani koło 30 produktów. Proszę przejść do innej kasy.
Tytanik przyk***ił ale jesli uwazasz ze pływa pod wodą to k***a gratulacje.
I jeszcze raz weź ty sie pie**ol ręką, nogą czy razem z tatom <3
Tak, oczywiście. Pływa pod wodą. Zacytuj gdzie tak napisałem to dostaniesz darmowe żetony na kolejkę w nazilandzie. Przypie**olił o górę lodową, cepie.
Krótka lekcja historii dla debila:
14/15 kwietnia 1912 roku, podczas swojego dziewiczego rejsu na trasie Southampton-Cherbourg-Queenstown-Nowy Jork, zderzył się z górą lodową i zatonął.
Czyli w końcu zatrzymał sie na dnie, innymi słowy przyk***ił.
Być może twoj światopogląd, na poziomie gówna, umarł ale tak było, zaakceptuj to.
Dziękuje dobranoc.
Widocznie czytanie ze zrozumieniem masz na żenująco niskim poziomie, tak samo jak pisanie. Titanic przyk***ił o górę lodową, ale zatrzymał się na dnie, bo gdzie miał k***a się znaleźć? Unieść się w powietrze?
ale co w tym k***a sadystycznego ?! bardziej sadystyczne by było gdyby :
Ekspresowa kolejka do 5 produktów. W kolejce stoi facet[F], za nim starsza pani[P]. Kobieta skarży się kasjerce [K]:
[P]- Dlaczego ten pan ma tyle produktów w koszyku? Kasa jest do 5 a ten pan ma 7. Ja nie będę tego tolerować! Nie po to stoję w tej kasie, żeby mnie ktoś oszukiwał!
[F]- Pani, przecież ja mam sześciopak piwa i butelkę wody. Czyli 2 produkty!
[K]- Ten pan ma rację, proszę cierpliwie czekać.
[P]- Kto by pomyślał! Jak stoję w kasie do 5 produktów, to wszyscy powinni mieć maksymalnie 5!
Na co facet stracił cierpliwość, wyciągnął kobiecie z wózka paczkę landrynek, rozerwał opakowanie, poszedł po siekiere i uj***ł każdej kobiecie ch*ja, a później zaj***ł sprzątacza żeby nie zbierał tych j***nych landrynek. (KROPKA żeby gimbusy sie kapnęły)