18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Eksperci

Jox • 2010-07-24, 22:16
Mąż wraca wieczorem do domu:
- Kochana, już jestem!
- Cześć, kochanie. Co nowego?
- Pamiętasz, jak któregoś razu poprosiłem cię, żebyś nasmażyła mi placków ziemniaczanych, a ty odpowiedziałaś, że nie wiesz, czy wyjdą ci takie, jak lubię i zamówiłaś je z restauracji na wynos? I od tamtej pory wszystko stamtąd zamawiasz do jedzenia?
- Tak, pamiętam.
- A pamiętasz, jak innym razem poprosiłem cię, żebyś uprasowała mi spodnie, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy uda ci się zrobić równy kant i zaniosłaś je do pralni? A potem zaczęłaś nosić tam wszystko do prania i prasowania?
- Pamiętam.
- A pamiętasz może, jak poprosiłem cię, żebyś zrobiła porządki w domu, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy zdążysz i zamówiłaś serwis sprzątający i teraz oni sprzątają u nas non stop?
- Tak.
- A pamiętasz, jak zwolniłaś się z pracy, bo powiedziałaś, że chcesz więcej czasu móc poświęcić mnie i naszemu mieszkaniu?
- Tak.
- Widzisz, kochanie, ja dziś postanowiłem uprawiać seks - tak, jak lubię. Ale żeby nie męczyć cię, żebyś nie musiała szukać fachowców... Wejdź, Ewa, poznajcie się...

studnia3

2010-07-25, 11:52
łooo czy wy sami wymyślacie te ch*jowe kawały ?

skwigarskwigelf

2010-07-25, 12:25
domyśliłem się końcówki i mnie to nie śmieszy

da...........28

2010-07-25, 14:16
Dobry wstęp do pornosa.

trzelpy

2010-07-25, 15:57
Mąż wraca wieczorem do domu:
- Kochana, już jestem!
- Cześć, kochanie. Co nowego?
- Pamiętasz, jak któregoś razu poprosiłem cię, żebyś nasmażyła mi placków ziemniaczanych, a ty odpowiedziałaś, że nie wiesz, czy wyjdą ci takie, jak lubię i zamówiłaś je z restauracji na wynos? I od tamtej pory wszystko stamtąd zamawiasz do jedzenia?
- Tak, pamiętam.
- A pamiętasz, jak innym razem poprosiłem cię, żebyś uprasowała mi spodnie, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy uda ci się zrobić równy kant i zaniosłaś je do pralni? A potem zaczęłaś nosić tam wszystko do prania i prasowania?
- Pamiętam.
- A pamiętasz może, jak poprosiłem cię, żebyś zrobiła porządki w domu, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy zdążysz i zamówiłaś serwis sprzątający i teraz oni sprzątają u nas non stop?
- Tak.
- A pamiętasz, jak zwolniłaś się z pracy, bo powiedziałaś, że chcesz więcej czasu móc poświęcić mnie i naszemu mieszkaniu?
- Tak.
- A czy myślisz kochanie że ktoś chce to czytać, mimo że to kilogram tekstu i dodatkowo bardzo przewidywalne?
-Tak.
- A pamiętasz jak my w 39 z Bronkiem niemcom do zupy naszczali?
- Tak.
- A czy uczyłaś się tabliczki mnożenia, dzielenia i dodawania, a także czytania alfabetu od tyłu i słuchania Dody podczas pełni?
-Tak.
- Czy myślisz kochanie, że jeszcze któryś idiota to czyta mysląc ze to ma jakikolwiek sens, mimo że normalnie też nie ma ale teraz przynajmniej jest więcej tekstu i moge byc z siebie dumny.
-Tak.

à¸...........¹‡

2010-07-25, 16:57
Mąż wraca wieczorem do domu:
- Kochana, już jestem!
- Cześć, kochanie. Co nowego?
- Wejdź, Ewa, poznajcie się...

Ingles

2010-07-25, 22:42
Wraca mąż.

Malinaa

2010-07-26, 01:53
Mąż wraca wieczorem do domu:
- Kochana, już jestem!
- Na ch*j krzyczysz tym wykrzyknikiem jak wyżej jest napisane że jest wieczór a wieczorem się raczej nie krzyczy że sie wróciło ale cześć, kochanie. Co nowego?
- Pamiętasz...?
- Nie i ch*j...

marna

2010-07-26, 13:33
ło matko, taki problem z dowc**asa zrobiliście :shock:

Chupacabra

2010-07-26, 15:25
Malinaa napisał/a:

Mąż wraca wieczorem do domu:
- Kochana, już jestem!
- Na ch*j krzyczysz tym wykrzyknikiem jak wyżej jest napisane że jest wieczór a wieczorem się raczej nie krzyczy że sie wróciło ale cześć, kochanie. Co nowego?
- Pamiętasz...?
- Nie i ch*j...



Dowcipne ;)