Egzamin z matematyki.
Zadanie 1: Samochód wyrusza z miasta A do miasta B poruszając się z prędkością 60 km/h. Po dwóch minutach jazdy uderza w zaparkowany van.
Oblicz prawdopodobieństwo, że kierowała kobieta.
Zakładając, że wszystkie zdarzenia elementarne są jednakowo możliwe, na podstawie klasycznej definicji prawdopodobieństwa wnioskuję, że jest 100% szans na to, że kierowcą auta była kobieta.
Założenia:
|Omega| = 7 088 783 050 (dane z 1 stycznia 2013)
A - "kierowcą była kobieta"
|A| = 3 361 154 752 (liczba kobiet na świecie, również nieletnich)
P(A) = 0.47415116646
Nic zaskakującego, przecież kobiety jeżdżą ostrożniej i statystycznie powodują mniej wypadków niż mężczyźni, a już na pewno tych groźnych.
@up
nie uwzgledniles glupoty i braku inteligencji u kobiet.
Uważasz, że mężczyźni są mądrzejsi? No to właśnie sam sobie zaprzeczyłeś pisząc zdanie z płytkim błędem językowym. Zgadnij o jakim błędzie mówię to może się wykażesz.
Trudne zadanie, nie wiadomo, jaką grupę społeczną trzeba by wziąć pod uwagę w obliczeniach. Wszystkich ludzi na świecie, jak to zrobił jeden z poprzedników, czy tylko tych, którzy nie potrafią jeździć autem i powodują kolizję z zaparkowanym samochodem... Swoją drogą czy komentarz do zadań precyzuje jak zachował się kierowca już po spowodowaniu kolizji? o mogłoby pomóc w rozwiązaniu.
@unimator
7 088 783 050 ???
To noworodki mają prawo jazdy?
W takiej Botswanie pewnie mają ze 10 salonów Ałdi w każdym mieście...
Nie wiem czy wiesz do czego dążę, ale może i dobrze.