Miałem uziemienie, przez błąd elektryka, puszczone rurą od bojlera... Wyciągasz wtyczkę od bojlera z gniazdka i całe mieszkanie ci gaśnie.
Nie wiem czy wiesz jakie brednie piszesz. Uziemiający przewód nie jest przewodem czynnym i nie płynie w nim prąd. Twój przypadek świadczy o tym że instalacje w twoim domu robił pewnie twój dziadek w technologii PRL czyli 2 przewodowej. Uziemienia wtedy uzyskuje się przez zerowanie. Działa dopóki przewód neutralny nie upali się przy liczniku.