Szkoda jej.
Miałem kiedyś kasetę magnetofonową KLF...
Ludzie to idioci. Wystarczyłoby położyć szyję na szynie, żeby 90% tego, co może boleć, odpadło.
ja na ten przykład miałem melodyjkę z KLFu w zegarku elektronicznym. Twój ruch:-)
Ludzie to idioci. Wystarczyłoby położyć szyję na szynie, żeby 90% tego, co może boleć, odpadło.
Ludzie to idioci. Wystarczyłoby położyć szyję na szynie, żeby 90% tego, co może boleć, odpadło.
Ludzie to idioci. Wystarczyłoby położyć szyję na szynie, żeby 90% tego, co może boleć, odpadło.
Lepiej kula w łeb. Ognisko bólu znika od razu. A jak odetniesz, to mózg ponoć działa do ok 2 minut po śmierci. I rejestruje.
Lepiej kula w łeb. Ognisko bólu znika od razu. A jak odetniesz, to mózg ponoć działa do ok 2 minut po śmierci. I rejestruje.