18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dziewczyna na mechanicznym byku

parufkens • 2011-05-12, 18:24
Dobra jest :shock:


Infernalgirl

2011-05-12, 23:24
to jest ta co r*cha się na rodeo. mówi że ma hiva w trakcie i próbuje się utrzymać :D

Powell

2011-05-12, 23:59
Zaj***łem się w niej po ch*j można by rzec ;]

Massivee

2011-05-13, 00:16
W napisał/a:


nie koniecznie, choć flaków mieć nie mogła, bo by spadła ;)
dziewczyna miała prosty program, pewnie wyćwiczony - byk nie przechylał się na boki, tylko albo przód-tył, albo pół obrotu prostopadle do podłoża + byk z futerkiem = łatwiejsze trzymanie. trzeba jej za to przyznać, że rusza się bardzo seksownie.



Wyr*chaj Mnie. ;D

Cienió

2011-05-13, 00:26
najważniejsze, to to, że na końcu się sp***oliła !

Endriu

2011-05-13, 00:28
Penigra "Wskocz na byka"

SadFrog

2011-05-13, 01:49
Nawet mechaniczny byk miał więcej kontaktu z dziewczyną niż ja... :|

advisorry

2011-05-13, 06:40
Jakby nie miała majtek to by dłużej wytrzymała

sammy_log

2011-05-13, 07:24
MAMO !!! co ty robisz ??!!!!

donn

2011-05-13, 08:54
Chyba będę musiał to ustawić jako stronę domową w ff ;D

snik0

2011-05-13, 09:05
Pewnie stosuje proste ćwiczenia. Podczas ujeżdżania chopa, mówi mu, że ma AIDS i stara się jak najdłużej utrzymać.

SteveBennet

2011-05-13, 10:02
Na nie jednym byku pewnie ćwiczyła :D

crypto

2011-05-13, 13:14
A teraz przyznać się, który z podnieconych chociaż raz w życiu umoczył kija ? :D (w żywej przytomnej kobiecie, która nie jest babką, matką ani ciotką)

terrrapeuta

2011-05-13, 13:16
wyćwiczony układ jak ch*j ...

snik0

2011-05-13, 14:05
crypto napisał/a:

A teraz przyznać się, który z podnieconych chociaż raz w życiu umoczył kija ? :D (w żywej przytomnej kobiecie, która nie jest babką, matką ani ciotką)



ja!


.... a nie zauważyłem "zywej przytomnej" ... to nie

Muffin

2011-05-13, 14:06
Skoro akcja zaczyna się dopiero w czwartej minucie to na ch*j to tyle trwa?
I mogłeś uprzedzić, że zjebie się na końcu.