18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dziesiąty Wymiar

Saia • 2009-07-14, 02:49
Zobaczcie jacy my-ludzie jesteśmy zacofani i głupi , żyjemy sobie w trzecim wymiarze nieświadomi istnienia siedmiu innych "wyższych" wymiarów , przynajmniej według teorii "Imagining of tenth dimension" Czyli jakby żyć świadomie w dziesiątym wymiarze to by się stało kimś na kształt Boga? gubię się w tym... :samoboj: jakby ktoś mi umiał jeszcze prościej wytłumaczyć byłbym wdzięczny :P
ale patrzcie jak bardzo mi zależy na szukaniu 'ciekawych' filmików na sadistica. prawie 3cia w nocy a ja filmik wynajduję xD



ps. szukałem parę razy i nie znalazłem , jeśli już jest to autor wsadził jakieś dziwne tagi :P

BueR_MadasS

2009-07-14, 14:48
Nie wytlumacze Ci tego prosciej ale w przypadku szeroko rozumianej teorii strun (superstrun, supersymetri, M-teorii) to mowi sie raczej o minimum 10 wymiarach
w zaleznosci od modelu moze ich byc: 11, 12, 13, 16, 26 (o 32 rowniez mozna wspomniec)
:lodowka:
jakby co to zawsze mozesz powiedziec ze to jeden wielki "Matrix" bo wlasnie to slowo jest jednym z popularnych wyjasnien znaczenia literki "M" z 'M-teorii' :-D

yarzapp

2009-07-14, 19:08
BueR_MadasS, masz na myśli macierz?

TTszpan

2009-07-14, 22:45
tylko nie sadze aby on mówił o filmie czy macierzach matematycznych, dla mnie wymiary ograniczają się do 4 lub 5 - głębokość wysokość szerokość czas decyzje podjęte i nie podjęte na zasadzie kodu binarnego 01 - światy równoległe - już się pogubiłem

BueR_MadasS

2009-07-15, 14:45
yarzapp napisał/a:

BueR_MadasS, masz na myśli macierz?


Tak
cytujac Wiki:
'M-teoria'
"Nie ma jasności co do pochodzenia nazwy. Twórca teorii, Edward Witten, zasugerował, że literę M można tłumaczyć jako mother (matka), mystery (tajemnica), matrix (macierz), membrane (membrana). Niektórzy podejrzewają, że miał na myśli "my theory" (z ang. "moja teoria") lub odwrócone "W" (od pierwszej litery swojego nazwiska)."


TTszpan napisał/a:

tylko nie sadze aby on mówił o filmie czy macierzach matematycznych, dla mnie wymiary ograniczają się do 4 lub 5 - głębokość wysokość szerokość czas decyzje podjęte i nie podjęte na zasadzie kodu binarnego 01 - światy równoległe - już się pogubiłem


Oczywiscie ze chodzi o macierz matematyczna a konkretniej (jesli sie nie myle) o Pole Yang–Millsa wykorzystujace macierz do opisania sporej czesci ze skladnikow 'teorii wszystkiego' (przy okazji nawiazujac do powiedzenia ze cos co nieznane to 'jeden wielki Matrix' ;-) )
co do 0-1 to mowisz o 5 wymiarze i nie rozumiem dlaczego chcesz sie na nim zatrzymac skoro jest wciaz tyle niewiadomych - jak Cie to interesuje choc troche to poczytaj o S. Hawking-u on jest prekursorem tej Twojej 'binarnej teorii' :-)
dobra filmik spoko ale czas zakonczyc ta 'rozmowe' bo to troche dziwne 'miejsce' dla amatorskiej fizyki teoretycznej szczegolnie jak tak bardzo moja skleroza daje o sobie znac
jakby co to polecam ta ksiazke:
Michio Kaku - "Hiperprzestrzeń: Wszechświaty równoległe, pętle czasowe i dziesiąty wymiar"

Careless

2009-10-31, 21:21
Nie. Po pierwsze czas nigdy nie bedzie 4tym wymiarem, bo jest zmienna wszystkich poprzednich. Jak przejdziesz sie po pokoju to poruszasz sie w 4 wymiarach? (w koncu zajmie ci to kilka s).
Zaginanie przestrzeni istnieje i moze istniec, ten filmik sie nawet do tego odwoluje tlumaczac nastepne wymiary (czasu sie nie da zagiac - przyp).
Jesli pewna osboa podróżuje z pkt A do pkt B w 10 min a druga ta sama odleglosc pokona w 20, to czy pierwsza cofnela sie w czasie o 10min? Nie, po prostu miała szybsza bryke, albo znała skrót (albo zagiela przestrzen :) ).
CZAS JEST ZMNIENNĄ. W razie watpliwosci zapytajcie sie jakiegos profesora matematyki.