18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Dziadzio w szpitalu

Antylewak_1920 • 2013-04-29, 20:44
Sytuacja autentyczna.

85-letni dziadek kumpla leży w szpitalu z zapaleniem płuc. Na sali też ma samych dziadków, do tego w bardzo słabym stanie. Kumpel przyszedł do dziadka z wizytą w niedzielę, koło 12. Wszedł do sali i zauważył, że dziadek był w dobrym humorze.
- Coś Ty dziadek taki wesoły? - spytał.
- Aaaa.... zmarł ten staruszek co ze mną leżał - odpowiedział dziadek.
- Niezły powód do radości...
- Nie, nie o to chodzi. Zmarł koło wpół do 9, zaraz przed tym jak roznosili śniadanie, to pozwolili mi zjeść za niego - odpowiedział uśmiechnięty dziadek.

Jak to skomentował kumpel: złego licho nie bierze. :facepalm2:

zjerycha

2013-04-29, 23:00
@raper900 czyżby przedstawiciel jakże zaszczytnego zawodu pielęgniarza :amused: ?

raistpol

2013-04-29, 23:02
@up

to tak chyba na szaserów tylko jest...

wojtass

2013-04-29, 23:32
shiters napisał/a:

moj dziadek poszedl do szpitala na zapelenie ploc w maju 2012 - zamrl
w lipcu poszla moja babcia - zmarla

czy musze Ci mowic co czeka Twego dziadka, lezacego w POLSKIM SZPITALU? Zabierz go!



Jezus maria cz ty naprawde jestes tak glupi? ludzie w pewnym wieku umierają i nawet niemiecki czy angielski szpital nie przedłuż im zycia. Na każdego przychodzi pora. Pewnie kretynie myślisz, że to zły pan doktor zabił ci babke i dziada. Skoro jesteś tak pewny swego idź do sądu.

Druga sprawa, studia na których obecnie jestem wmuszają na mnie przejście przez wszystkie oddziały szpitalne i to nie w jednym szpitalu. Może nie widziałem każdego szpitala w Polsce ale widziałem na pewno więcej niż internetowi znawcy tematu (np. ten debil którego cytuje). Powiem krótko - dupy nie urywa, jest troche dziadownia ale i tak lepiej niż większość z was uważa. nikt tam głodem nie przymierał, ani nie taplał się we własnych odchodach.

Reasumując - w dupie byliście, gówno widzieliście a pie**olicie jak najwięksi znawcy tematu. wiecie jakie słowo ciśnie mi sie na usta? Polaczki. Sam nie znoszę tego określenia ale tutaj pasuje idealnie

Zjuq

2013-04-30, 00:02
Wszyscy pie**olicie jak połamani, ja tam często szpitale odwiedzam, bo dzięki mojemu hobby i pechowi często się łame :amused: . Powiem tyle, każdy szpital jest inny, ale za to dużo jest panienek na praktykach. Jak się je przekupi słodyczami to i na fajkę pomogą wyjść :) . A co do żarcia, to zawsze dostawałem dodatkową porcję ( po co mają mi przynosić z domu? ) jak tylko ładnie się poprosiło. Fakt, trafiałem też na konowałów, ale na każdego znajdzie się sposób. A co do zapalenia płuc to leżałem za dzieciaka w łagiewnikach, a tam żarcie było zajebiste. Takich pulpetów w sosie chrzanowym dawno nie jadłem :amused:

Kozioł.

2013-04-30, 01:09
W szpitalach dają suchy chleb, kostkę masła ze nawet sobie dobrze nie posmarujesz 2 kromki do tego kawałek starego sera. Na Obiad coś na wzór zupy a o kolacji zapomnij.

zyzyryxy

2013-04-30, 10:11
k***a, ten sadistic to już naprawdę wylęgarnia j***nej gimbazy, czy wy k***a macie własny mózg?!?

po pierwsze: żarcie w szpitalu jest uzależnione od diety przepisanej przez lekarza
po drugie: jak chcesz więcej to poproś, a będzie ci dane
po trzecie: to że w szpitalu x jest ch*jowe żarcie, nie oznacza że w szpitalu y jest tak samo (dodatkowo patrz pkt 1)
po czwarte: pie**olona gimbusiarnia tylko potrafi narzekać i powtarzać za GW i faktem
po piątek: człowiek żyje ileś tam lat to i niestety czasem musi odejść, jak cię k***a złapie zapalenie płuc w wieku 80-90 lat to lepiej idź się przywitać z Bogiem, bo nawet ludzie w sile wieku mogą zejść na zapalenie płuc
po szóste: jak jesteście tacy mondrzy (bo do mądrych to wam brakuje) idźcie zapie**alać jako położne i pielęgniarze, założę się że po roku będziecie sp***alać ze szpitala, aż czasem mnie dziw bierze, że komuś się chce zapie**alać na tym stanowisku, jak jakieś tępe c**y i ch*je ci ubliżają, bo oni tu za swoje k***a wyj***ne w kosmosa składki się leczą