Masakra. Dobrze, że u nas nie rządzi jakiś sprzedajny innemu państwu rudy złodziej, którego już raz wyj***lismy.

Też dzięki kobietom. W tej kampanii postawili na masową "mobilizację" kobiet. Oczywiście, każda niech głosuje na kogo chce, ale refjudżi łelkom i gej frandli musi być. k***y się zmawiały na pejsbukach, żeby odmawiać wzięcia udziału w referendum.

Zarówno Bajden jak i Tramp mają na tyle posuniętą demencję że nie są w stanie normalnie funkcjonować. Trzeba być debilem aby na któregokolwiek z nich głosować.

To jeszcze nic. Najlepsze jest to, że czarni dali się przekonać, że Demokraci to ich reprezentanci, a po objęciu władzy tylko pogłębiły się podziały społeczne.

Demokraci dobrze reprezentują czarnych:
- wojna secesyjna (demokraci byli za niewolnictwem, republikanie przeciw)
- Ku Klux Klan (nadal demokraci)
- autobusy i inne ustrojstwa nür für Weiße
Pod koniec lat 60tych zmienili śpiewkę, teraz są za BLMami a przeciw uczciwym pracującym czarnym. Czarnych nie lubią chyba że dany czarny to gwałciciel, dealer lub inny gangus.

A republikanie są jeszcze gorsi, z innych powodów.

Ogólnie, w Chameryce można głosować tylko na złych albo na złych. Dzięki najgorszemu znanemu systemowi głosowania czyli okręgom jednomandatowym (hej panie Cookies!) nie da się z tym nic zrobić.

Jakby pedały używali prezerwatyw i przestali brać z dupy do ryja, to było by po problemie. Zapomniałem jeszcze o myciu się i dbaniu o higienę osobistą.

Pedał to facet, a faceta nie da się nauczyć mycia wewnątrz gaci. Próbowałam.

Już ci wyjaśniam: komunistyczny dziadek mówi, "to wszystko jego wina, że wydaliśmy siks bilien daler na walkę z ADIDAS"
Kumasz? Taki żart, bo elton dżon jest pedrylem... no, że to on pozarażał tych wszystkich zboczeńców
Dziadek niezły jajcarz, niby stary komunistyczny ch*j, ale zakpić z pedałów potrafi. Bo wiesz, on sam bardzo lubi małe dziewczynki (co akurat... albo dobra). Żart dobry, mi się podobało.

No i oblałeś test.
"It's his fault" to takie żartobliwe słowa uznania.
"To jego wina, że pokonałem raka."
"To jego wina, że sprzedaż wzrosła o 50%"
I tak dalej. Żenujące, że trzeba to ludziom tłumaczyć.

No i oblałeś test.
"It's his fault" to takie żartobliwe słowa uznania.
"To jego wina, że pokonałem raka."
"To jego wina, że sprzedaż wzrosła o 50%"
I tak dalej. Żenujące, że trzeba to ludziom tłumaczyć.

Ty chyba uczyłeś się angielskiego w jakiejś alternatywnej wersji albo za często po kredę cię nauczycielka wysyłała w czasie lekcji.

Jak już to do twojego "przykładu" pasuje bardziej "because of him" albo "he's the reason why" lub "I blame him for" co ma bardziej neutralne znaczenie w kontekście reszty zdania.

Ty może rzeczywiście lepiej już nic nikomu nie tłumacz bo będzie głupszy niż jest

Przecież on i tak nie rządzi. Ma tylko wyglądać na dobrotliwego dziadzia z reklamy wertelsow

Ty chyba uczyłeś się angielskiego w jakiejś alternatywnej wersji albo za często po kredę cię nauczycielka wysyłała w czasie lekcji.
Jak już to do twojego "przykładu" pasuje bardziej "because of him" albo "he's the reason why" lub "I blame him for" co ma bardziej neutralne znaczenie w kontekście reszty zdania.
Ty może rzeczywiście lepiej już nic nikomu nie tłumacz bo będzie głupszy niż jest

Kolejny dowód, że Einstein miał rację z tym poczuciem humoru.

Wyobraźcie sobie, że ludzie w tym kraju myśleli, że ten dziad będzie świetnym prezydentem.

my mieliśmy kwaśniewskiego i wałęse

Można trafić gorzej niż Kwaśny i Wałęsa. Lechu to chłopek roztropek, robol bez wykształcenia który był bohaterem który wyprowadził nas z komuny, ale potem już sobie nie radził. Kwaśny zaś to nomenklatura: gadałam z kimś kto był na uniwerku w jego czasach, Kwaśny był uniwersytecka organizacja partyjna, trząsł samorządem studenckim.

Żaden z nich nie był wybitny, ale kto nastąpił później? Debil który za młodu mieszkał w willi zabranej uczciwym ludziom, jako dziecko bawił się w aktora (wyobraźcie sobie kogoś bez koneksji dostającego taką rolę!), później jako agent inwigilujący opozycję (dlatego tylko ich dwóch nie aresztowano; stąd zresztą obsesja nazywania wszystkich agentami — sumienie gryzie). A na koniec nie chciało mu się podjechać kawałek samochodem więc kazał pilotowi lądować bez warunków...

Wyobraźcie sobie, że ludzie w tym kraju myśleli, że ten dziad będzie świetnym prezydentem.

jakie to ma znacznie, która fasadowa marionetka będzie oddelegowana do roli "przywódcy narodu " ? prawdziwa władza to ma kontrolę nad FED, przemysłem zbrojeniowym i finansuje zadłużenie USA i całego zachodniego świata