Ech, wnuku, teraz to wolność, a za moich czasów jednego jak kichnął, to zastrzelili...
- Kiedy tak źle było?
- W '43, nocą, na zwiadzie, nieopodal niemieckiego posterunku kontrolnego.
Wytłumaczcie mi proszę co w tym " żarcie " jest śmiesznego ? Teksty "twoja stara" są zabawniejsze ..
Otóż chodzi w tym dowcipie o niespodziewany zwrot akcji. Przeciętny czytelnik/słuchacz pomyśli o jakimś łagrze czy innym Oświęcimiu tudzież pomyśli o tym jak to dziadkowie lubią przesadzać przez zwrot "za moich czasów". Nikt nie spodziewa się takiego rozwiązania fabuły co powoduje z jednej strony zaskoczenie a z drugiej pobudza wyobraźnię. Śmiech jest najprymitywniejszą reakcją emocjonalną dlatego idealnie pasuje do sytuacji w których nasza podświadomość nie wie jak ma zareagować.
Ponoć autentyk:
Lata 70-te, międzynarodowy port lotniczy w Hamburgu. Pilot samolotu British Airways pomylił drogi kołowania.
Młody niemiecki kontroler lotów wrzeszczy na niego "Pomyliłeś zjazdy z pasa startowego ! Nigdy nie byłeś w Hamburgu ?!!"
Pilot British Airways ze spokojem :
"Byłem 2 razy w 1944, ale było ciemno i nie lądowałem..."