Kurde trzeba przyznać że dziadek sprytnie to wykminił.

Fakt że sam zaryzykował ale jak to się mówi: jest ryzyko jest zabawa.

oczywiście nie ma to jak pchać się pod maskę tira , który nie ma możliwości Cię zobaczyć i jeszcze się przed nim wypie**olić

Taki pomysł mam.Może by dołączyć do takich tirów zewnętrzne lusterko,które będzie ustawione pod takim kątem,że kierowca zobaczy w nim co dzieje się tuż przed maską.

Ło ja pie**ole...

Taki pomysł mam.Może by dołączyć do takich tirów zewnętrzne lusterko,które będzie ustawione pod takim kątem,że kierowca zobaczy w nim co dzieje się tuż przed maską.

Po to żeby móc obwiniać kierowców o debilizm przechodniów?

Taki pomysł mam.Może by dołączyć do takich tirów zewnętrzne lusterko,które będzie ustawione pod takim kątem,że kierowca zobaczy w nim co dzieje się tuż przed maską.

Jest takie lusterko ale nie w każdym ciągniku i nie jest obowiązkowym wyposażeniem. W mojej scanii mam a niedawno męczyłem się na renówce i tego nie było.

Myk polega na tym że nie patrzysz się ciągle w te lusterko i nie jest ono jakieś super dokładne. Bardziej pomaga przy manewrowaniu.

Poza tym tam nie było przejścia więc kierowca nie spodziewał się że jakieś ameby umysłowe będą przechodziły mu przed kabiną.

Identycznie jest z osobówkami. Zmieni Ci taki Janusz pas tuż przed kabiną a potem zdziwiony że mu przyj***łeś bo go po prostu nie widać. Ale niektórych myślenie bardzo boli.

Po to żeby móc obwiniać kierowców o debilizm przechodniów?

W żadnym wypadku.Po to,żeby móc zminimalizować ryzyko w takich sytuacjach.Takie wypadki,to nie wina kierowcy,jednak kierowca tira długo będzie miał wyrzuty sumienia,że przejechał człowieka.Szkoda go więc warto się zastanowić jak takie akcje ograniczyć.Podobnie jest z pociągami,ale tam nie da się nic wymyślić na głupotę innych.

Tutaj tez niczego juz nienwymyslisz. Chyba ze noemauta wyposazac by w czuiljniki przeszkod w przednich zderzakach.

Czasami nawet najlepsze gadzety nie pomoga na ludzka glupote.