Podobno prawie 300 kilogramów. I wcale się nie dziwie jak ramie ma grubości uda, bo o reszcie nawet nie ma co pisać.

Dla niej to C5 Galaxy powinien być

Trochę podpompować i może zapie**alać w przestworzach jak balon

W razie konieczności ewakuacji, przez taką lochę może zginąć wiele osób.

Zrzucasz na pas i ludzie skaczą jak na poduszki.

A ja bym powiedział, że dyskryminacja to to, że taka świnia 120kg włazi i płaci za bilet tyle samo, co 75 kilogramowy ja + jak dokupię bagaż 10 kilo, dopłacić muszę 500zł.

Zrzucasz na pas i ludzie skaczą jak na poduszki.

Albo zginasz ja lekko w pół i toczysz jak kulkę do wyjścia.

W razie konieczności ewakuacji, przez taką lochę może zginąć wiele osób.

Z drugiej strony po wodowaniu może służyć jako ponton.

Ciekawe, jak ona się przecisnęła przez bramkę wykrywające metal...

Miejsca w ch*j

O tu

Tobie liczą bagaż co do kilograma i centymetra, a taki tucznik 200 kilo sobie wchodzi bez problemu. Tfu

W razie konieczności ewakuacji, przez taką lochę może zginąć wiele osób.

Raczej w sytuacji awaryjnej, jak się zesra ze strachu, to samolot ze zwłokami już wyląduje.

kiedyś był AN-225 ale odkąd się spalił, to kobita nie ma czym latać.

ona powinna być przewożona pod pokładem w klatce!

Już wiele nie brak na to że będzie musiała się jednak cofnąć. Chociaż zabawa z taką to czysta frajda, jak na zamku dmuchanym. Żal mi jej postawiłbym jej wieśmaka.

Taką sztukę to w luku bagażowym powinni transportować