18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dwunastogodzinny dzień pracy?

Mr.Drwalu • 2013-03-08, 15:25


Wydłużenie okresu rozliczeniowego czasu pracy do 12 miesięcy, zmiana definicji doby pracowniczej, obniżenie stawek za pracę w godzinach nadliczbowych - to tylko niektóre z proponowanych przez rząd zmian w kodeksie pracy. - Będziemy pracować przez 26 tygodni z rzędu, po 12 godzin na dobę! - straszą związkowcy. Tymczasem resort Władysława Kosiniaka-Kamysza ma jeszcze kilka innych pomysłów na ułatwienie życia dotkniętym kryzysem przedsiębiorcom.

Zmiany w kodeksie pracy w najbliższych dniach trafią na Sejm. Wydłużenie okresu rozliczeniowego czasu pracy do 12 miesięcy oznacza, że przedsiębiorcy będą mogli dużo później niż dotychczas oddać pracownikom dni wolne w zamian za przepracowane nadgodziny, albo pracę w weekendy i święta. Dzięki takiemu rozwiązaniu spadną koszta prowadzenia na przykład biznesów sezonowych.

Ustawa przewiduje też zmianę definicji doby pracowniczej, ułatwienie wprowadzenia przerywanego czasu pracy, wydłużenie niepłatnej przerwy w pracy oraz obniżenie stawek za pracę w godzinach nadliczbowych które - jak twierdzą autorzy ustawy - nie przystają do europejskich realiów. Elastyczne formy zatrudnienia mają być alternatywą dla zwolnień grożących pracownikom w okresie spowolnienia gospodarczego. Zdaniem autorów projektu ustawy, zmiany te spowodują zwiększenie stabilności zatrudnienia w firmach, a z czasem przyczynią się nawet do powstawania nowych miejsc pracy. Przedsiębiorcy chwalą te rozwiązania.

Dzięki proponowanemu w projekcie swobodniejszemu organizowaniu czasu pracy, możliwe stanie się elastyczniejsze prowadzenie działalności i efektywniejsze zarządzanie personelem w warunkach zmieniającego się popytu. W konsekwencji może to ograniczyć skalę masowych zwolnień pracowników i pozwoli utrzymać konkurencyjność przedsiębiorstw
- brzmi opinia Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan dołączona do projektu ustawy.

Pracodawcy proponują nawet pójście o krok dalej i sugerują wprowadzenie kolejnych, korzystnych z punktu widzenia przedsiębiorców rozwiązań. Miałoby to być między innymi umożliwienie zmniejszenia pracownikowi wymiaru etatu bez konieczności wypowiadania warunków pracy i płacy, poszerzenie katalogu prac dopuszczonych w niedziele i święta, czy ustalenie oddawania czasu wolnego za pracę w godzinach nadliczbowych w stosunku 1:1.

Inne zdanie na temat nowelizacji prawa pracy mają przedstawiciele związków zawodowych. - Ten projekt jest skandaliczny i całkowicie nie do przyjęcia - ocenia Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność. - Nie doszliśmy do porozumienia na Komisji Trójstronnej i będziemy w tej sprawie nadal protestować. Duda przekonuje, że proponowane przez rząd zmiany w prawie łamią unijną dyrektywę dotyczącą czasu pracy. Podkreśla, że już w czteromiesięcznym okresie rozliczeniowym czasu pracy dochodzi do licznych nadużyć i patologii. - Jeżeli te zmiany wejdą w życie, staniemy się pracownikami na żądanie - oburza się Duda. - Obliczyliśmy, że w skrajnych przypadkach zgodna z prawem będzie praca 26 tygodni dzień w dzień, po 12 godzin na dobę.

- Ekonomiści od lat zabiegają o zwiększenie elastyczności rynku pracy - mówi profesor Stanisław Gomułka. - Rząd mówi o tym w kontekście kryzysu i rosnącej stopy bezrobocia, tymczasem to powinny być permanentne rozwiązania - ocenia ekonomista. Zdaniem profesora Gomułki polscy przedsiębiorcy ciągle boją się zatrudniać pracowników, bo zbyt trudno ich zwolnić. - Uelastycznienie rynku zatrudnienia to jeden z warunków naszego wejścia do strefy euro - przypomina.

Jest kij, będzie i marchewka

Nie wszystkie planowane przez resort pracy zmiany muszą budzić sprzeciw pracowników. Najnowszy pomysł Platformy to dofinansowania z budżetu państwa do firmowego funduszu płac. W myśl projektu, nazwanego roboczo Ustawą o wspieraniu miejsc pracy w przedsiębiorstwach, o dopłaty będą mogły się ubiegać firmy, które udokumentują swoją trudną sytuację finansową i konieczność zwolnienia pracowników. Państwowe pieniądze miałby pomóc w utrzymaniu miejsc pracy, pod warunkiem ich późniejszego zachowania.

Takie rozwiązanie będzie korzystne zarówno dla przedsiębiorców, jak i budżetu państwa – przekonuje poseł PO Adam Szejnfeld, który kieruje sejmową komisją nadzwyczajną, rozpatrującą projekty ustaw deregulacyjnych. O konkretach nie chce jednak jeszcze rozmawiać. - Trwają dyskusje nad wysokością dopłat, ale nie mogę jeszcze podać żadnych kwot - mówi w rozmowie z Money.pl. - Dotacje byłyby przeliczane na jednego pracownika i zależne od okresu utrzymania miejsc pracy przez pracodawcę - precyzuje poseł Platformy.

Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz wspominał w mediach o kwocie 400 mln zł. Przeznaczenie tych środków na utrzymanie miejsc pracy ma być dla państwa bardziej korzystne, niż finansowanie zasiłków dla rosnącej rzeszy bezrobotnych. W tej chwili bez pracy jest już ponad 14 procent Polaków, czyli aż 2 mln 295,7



Z proponowanych przez rząd rozwiązań już teraz mogłoby skorzystać nawet 15 procent działających w Polsce przedsiębiorstw. Jak wynika z danych firmy Manpower, która regularnie bada perspektywy zatrudnienia w kraju, właśnie taki odsetek pracodawców planuje zwolnienia w I kwartale 2013 roku. O swoje miejsca pracy powinny się niepokoić osoby zatrudnione w przemyśle wydobywczym i przetwórczym, rolnictwie, budownictwie i energetyce. Spać spokojnie mogą specjaliści ds. handlu, transportu i logistyki. Łącznie, według wyliczeń Money.pl, pracę stracić może nawet 300 tysięcy osób.



Z kolei spółka KUKE szacuje, że w tym roku upadnie 1313 przedsiębiorstw działających na polskim rynku. To aż o 49,7 procent więcej, niż w 2012 roku! Przyczynią się do tego słabnący popyt wewnętrzny oraz problemy gospodarcze całej strefy euro, w tym naszego głównego partnera handlowego - Niemiec.



Czy pomysł posłów Platformy zapobiegnie realizacji tych prognoz? Jeśli kwota 400 mln zł okaże się ostateczną sumą, najpewniej będzie to za mało, by zmienić sytuację na rynku pracy. - Przedsiębiorcy chętnie przyjmą ofertę pomocy, ale czy budżet na to stać? - pyta ekonomista Stanisław Gomułka. - Podejrzewam, że dofinansowanie będzie niewielkie i będzie miało raczej charakter politycznego gestu - ocenia profesor. - Nie przywiązywałbym do tego projektu dużej wagi.

Poręczenie kredytu dla firm bez prowizji

Cały proces legislacyjny przeszły już zmiany do kolejnej ustawy - o poręczeniach i gwarancjach udzielanych przez Skarb Państwa, która weszła w życie. Nowe przepisy mają pomóc przedsiębiorstwom w uzyskaniu finansowania. Ponieważ banki zaostrzyły kryteria udzielania kredytów, wiele małych i średnich firm ma kłopoty z finansowaniem bieżącej działalności. Bank Gospodarstwa Krajowego ma im udzielać gwarancji – do 3,5 mln zł, na okres 27 miesięcy. Te udzielone w 2013 roku przez 12 miesięcy mają być bezpłatne. Prowizja za kolejny rok wyniesie jedynie 0,5 procent.

Rządowi eksperci szacują, że tylko w pierwszym roku obowiązywania nowej ustawy banki udzielą dodatkowo kredytów nawet na kwotę około 8 333 mln zł. Zmiany te będą kosztowały budżet państwa 156 mln zł w pierwszym roku obowiązywania ustawy, a w kolejnych dwóch latach odpowiednio 165 i 77 mln zł.



- To zmiany zapowiadane jeszcze w drugim expose premiera - zauważa profesor Gomułka. - Problemem jest maksymalny poziom zatrudnienia w firmach uprawnionych do skorzystania z poręczeń, ustalony na poziomie 250 osób, także dla grup kapitałowych. Należałoby podnieść ten pułap - sugeruje ekonomista.

Źródło: KLIKNIJ TUTAJ

ik...........ea

2013-03-08, 21:36
Jak chcą zwiększyć popyt wewnętrzny, to niech k***a obniżą podatki!

Co to k***a jest za kraj? Zaczyna się powoli tworzyć troszkę bardziej luksusowy obóz pracy. Za aprobatą społeczeństwa. No to jest żenujące. A może tak powinniśmy na codzień rozmawiać o obniżeniu liczby posłów do 160 (10 na województwo) wybieranych w JOW? Może powinniśmy porozmawiać o likwidacji senatu? Może powinniśmy porozmawiać o zmniejszeniu biurokracji do absolutnego minimum? Może? Napewno! Chyba każdy głupi widzi ile kasy niepotrzebnie idzie w błoto na byle jakie wydatki. Donaldy sobie latają, podróżują... Po co? Niech im wydzielą wagony i niech jeżdzą koleją póki jest państwowa. Nikt się nie martwi o polski majątek narodowy. Tyle niepotrzebnych likwidacji fabryk, PGR-ów, które oczywiście nie mogły poczekać na lepsze czasy, tylko odrazu zostały rozkradzione i sprzedane. O tym się ludzi nie uświadamia. Ale większość i tak nie chce się uświadamiać, bo przecież każdy boi się o swoją miche. Ogłaszam w Polsce zwycięstwo prywatnego strachu i egoizmu. Nie ma już żadnej ludzkiej solidarności. Ale może została jeszcze jakaś godność?

nemroth

2013-03-08, 21:54
następną ustawą jaka przejdzie będzie montaż kul u nóg.

astmuus

2013-03-08, 21:56
Drogi polski rządzie, wszyscy politycy i każdy z osoba - odezwa do was:



;)

zukennuken3d

2013-03-08, 21:57
no niech nawet k***a nie mysla o tym powaznie bo bedzie trzeba sp***alac... albo walczyc

Ankane

2013-03-08, 21:59
Zaczyna mnie to już coraz bardziej męczyć. Mam harować całe życie, jeszcze dłużej w robocie zostawać (o ile robota jest), a potem wypadałoby zdechnąć, aby nie pobierać opłakanej emerytury? No chyba sobie ktoś tu jaja robi.
Aż żal dupę ściska, ale chyba trzeba zwiewać z tego obozu pracy, czyli kraju.

ik...........ea

2013-03-08, 22:02
@up i @up up

Nigdy wam nie powinno przejść przez myśl, żeby wyjeżdżać. To jest kwestia godności. Tutaj się urodziłem, tutaj spędziłem dzieciństwo - moje życie jest związane z tą Ziemią. I nikt nie ma prawa mnie stąd wyrzucać czy to w pokojowy czy też siłowy sposób. Walczcie o to!

je...........ę

2013-03-08, 22:07
Ten kawałek + zdjęcia w tle mówią wszystko...

co...........is

2013-03-08, 22:07
Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność zarabia ok. 100.000 zł miesięcznie (tak, tak). Pozdrawiamy. Przedsiębiorca.

ostatni

2013-03-08, 22:12
ikea napisał/a:

@up i @up up

Nigdy wam nie powinno przejść przez myśl, żeby wyjeżdżać. To jest kwestia godności. Tutaj się urodziłem, tutaj spędziłem dzieciństwo - moje życie jest związane z tą Ziemią. I nikt nie ma prawa mnie stąd wyrzucać czy to w pokojowy czy też siłowy sposób. Walczcie o to!




A ja to szczerze pie**olę. Ostatnie statystyki jasno mówią, że w Polsce tylko 700 tys. osób zarabia ponad 5 tys. złotych na miesiąc. Tymczasem na PO głosowało prawie 6 milionów ludzi. Jakim k***a cudem elektorat tej partii stanowią młodzi wykształceni z wielkich miast w dodatku dobrze zarabiający? Polacy mają tendencje do bycia zakompleksionymi głupimi frajerami. Dasz im wybór między kromką chleba a gównem w kolorowym papierku to zawsze wybiorą to drugie, bo lepiej wygląda z wierzchu i się można z tym pokazać. Zastaw się, a postaw się. Słuchaj syna SBka, który ma ferrari i obraża tradycyjne wartości to będziesz fajny! Kto ma rozum, ten stąd dawno sp***olił, albo już się do tego szykuje. Nie ma sensu walczyć za bydło, bo tylko można potem "popełnić samobójstwo"

kroplowa

2013-03-08, 22:14
Ale dół.. Przed chwilą rozmawiałem z kumplem z Polski i mówi, że wszyscy nasi znajomi, łącznie z nim, nie mają roboty(21-27 lat łepki). Jeszcze czytam teraz ten artykuł. A ja siedzę sobie w Irlandii i odkładam pieniądze, w czasie gdy oni tam myślą jak przeżyć.. k***a, aż mi wstyd.. Do czego te komuchy doprowadziły?! Mam nadzieję, że te manifestacje 20 marca coś rozpoczną, bo k***a mać!!

wujekmarcin

2013-03-08, 22:20
Cytat:

Konfederacjin Pracodawców Prywatnych Lewiata



Lewiatan - W literaturze chrześcijańskiej Lewiatan jest często wyobrażeniem Szatana, zagrażającym istotom stworzonym przez Boga i próbującym je pożreć. źródło wikipedia

co...........is

2013-03-08, 22:25
@ na zachodzie i wyspach brakuje nieuków.

prof. Matolewicz

2013-03-08, 22:56
Weźcie przestańcie tym gównem zaśmiecać portal rozrywkowy. Jak wam źle i niedobrze to załóżcie partię, wygrajcie wybory i zróbcie reformy wszystkiego. Będzie pięknie i bogato... pieniądze będą rosły na drzewach, nie będzie podatków, wszyscy ludzie będą praworządnymi chrześcijańskimi hetero patriotami, z dupy będziecie sobie dawać zasiłki, będzie mnóstwo cudownych spółek skarbu państwa, jebniecie zajebiste śledztwo ws. katastrofy, wszyscy dostaną 5k emerytury, będziecie pracować do 30 roku życia itd.

proncislaw

2013-03-08, 23:15
up, nick mówi wszystko...
pomyśl ćwoku, że nie każdy ma czas i możliwość przeglądania tysiąca stron w ciągu dnia! co za tym idzie cieszę się, że nawet na takim portalu "rozrywkowym" widzę takie informacje.
Wyobraź sobie, że ukończyłem studia na Uniwersytecie Szczecińskim z wynikiem "bardzo dobry", rzadko kiedy ściągałem, sporo zdrowia i nerwów kosztowała mnie moja edukacja,
wiesz co teraz robię? pracuje dorywczo, za marne grosze, pracowałem już jak malarz pokojowy, konwojent, itd itd... w dupie mam ten rząd, ten naród u władzy, przy najbliższej okazji sp***alam stąd, skoro "kraj" mnie, wykształconego, ambitnego nie potrzebuje, cóż...
Ps pie**ol się ty rudy ch*ju!

cytryneczQa

2013-03-08, 23:16
Zawsze kochałem Polskę i zawsze będę polakiem ale coraz bardziej umiera we mnie świadomość tego że jak wszyscy wyjedziemy to nie będzie komu pracować na to by coś tu się zmieniło na lepsze.

Podnieśli wiek emerytalny - okej i tak przy takim trybie życia jej nie do żyje
teraz przeforsują ilość godzin pracy tak byś nawet za tego życia nie dal rady z niego w żaden sposób skorzystać!

Do tego podatki zabierają nam praktycznie połowę zarobków [marzeniem tuska jest podatek liniowy]

k***a!!! Za chwilę [nie]rząd osiągnie to co nie gdyś sarmacja i sprzedadzą ten kraj w całości lewym i prawym świnią co z jednego koryta żrą od ponad 20 lat, a całość przykryją walka o wspólna europe i wolność homo-zboków!

Nie głosuje i nigdy nie głosowałem na tych nierobów , którzy ciągle krzyczą że im mało!

Czemu nie rozliczą siebie z tego ze na obradach sejmu zasiada po 20 posłów, a 440 pozostałych i tak dostanie swoje 12tys za to, że są na liście partyjnej !!

Czemu podnosi sie larmo o kryzysie skoro skoro on nas nie dotyczy. Firmy które nie siedzą na kredytach amerykańskich nie powinny być nimi obarczane bezprawnie!
A przepraszam w tym kraju nie ma już firm krajowych, nie ma przemysłu ani produkcji krajowej wszystko jest patentem tych lub tam tych, a ty zarób na to by ten patent spłacić i taki dla ciebie będzie finał taki, że klecha weźmie od Ciebie biedaku kasę za twój pochówek 3razy tyle niż dostaniesz z zusu, a na komunalnym miejsca brak!

Konstytucja Polski opiera sie na państwie świeckim a i tak pieniążki muszą iść na para religijna organizacje która nawet swoich przykazań sie nie trzyma...


Wniosek jest prosty giń polaczku byle szybciej, a może nie będzie wtedy komu łożyć na ten burdel.
DZIĘKUJE DOBRANOC bo właśnie wróciłem z jednej pracy a na 6 muszę być w kolejnej...