Ale emocje! Do samego końca nie było wiadomo kogo i co trafi, tylu ludzi, to mogła być riksza, przewód pod napięciem, para gejów na motocyklu a tu takie coś

Celność 9/10… gdyby tak obie to by było 10

Widząc tyle materiałów z Indii czy Ameryki południowej aż dziwi mnie to że na sadolu nie powstała inicjatywa zorganizowania wycieczki w tamte rejony. Wyborazacie sobie ile materiału można by nagrać? Możliwe że i własnego a jako przewodnikow wycieczki mamy sadolowa trójce velture helman i Flodzisław

Widząc tyle materiałów z Indii czy Ameryki południowej aż dziwi mnie to że na sadolu nie powstała inicjatywa zorganizowania wycieczki w tamte rejony. Wyborazacie sobie ile materiału można by nagrać? Możliwe że i własnego a jako przewodnikow wycieczki mamy sadolowa trójce velture helman i Flodzisław

Veltur - nigdzie nie idę , noga mnie boli
Halman - z idiotami z IQ poniżej 50 nigdzie się nie wybieram
Flodzia - poczekajcie zrobię zdjęcie płynącego gówna rzeką na sadola

Pan bóg... jak co piątek... śćierał kurz w niebie. Dziewczyna miała pecha że opróżnił zmiotke

Veltur - nigdzie nie idę , noga mnie boli
Halman - z idiotami z IQ poniżej 50 nigdzie się nie wybieram
Flodzia - poczekajcie zrobię zdjęcie płynącego gówna rzeką na sadola

Liczylem, ze pie**olnie jeszcze te drugą co kucała

Ktoś zrzucił cegłę z góry czy co

Zawsze k***a ta ładniejsza...

Spodziewałam się jakiegoś samobójcy.

Raczej matka z córką.
Ale to dobra śmierć. Idziesz i w ułamku sekundy gaśnie światło.

Powinno jednać 6 sekund wcześniej...

Ilość czynników, które wpłynęły na to że ona była w tej sekundzie w tym miejscu i oraz tych, że komuś się w właśnie tej sekundzie kamyczek z rąk wymsknął jest po prostu niesamowita.

Wszystko co przez cały dzień robiły, doprowadziło do tego że obie znalazły się w tym miejscu o tym czasie.
Jakby ich dzień i co w tym czasie robiły rozłożyć na pojedyncze czynniki i obliczyć prawdopodobieństwo że dojdzie do takiej sytuacji to raczej bardziej prawdopodobne by było trafienie "szóstki".

Do czego zmierzam.
To nie pierwszy film, który widziałem gdzie o czyjejś śmierci lub życiu zadecydowała sekunda czy dwie. Sekundy, które były wynikiem wielu wcześniejszych czynności.

Więc chyba są dwie możliwości.
Albo są ludzie, którzy mają naprawdę k***eskiego pecha, albo Ktoś daje nam jakieś sygnały...

Widząc tyle materiałów z Indii czy Ameryki południowej aż dziwi mnie to że na sadolu nie powstała inicjatywa zorganizowania wycieczki w tamte rejony. Wyborazacie sobie ile materiału można by nagrać? Możliwe że i własnego a jako przewodnikow wycieczki mamy sadolowa trójce velture helman i Flodzisław

Sam se jedź, tylko weź reklamówkę do żygania. W kraju gównem i moczem płynącym przy dużej wilgotności i wysokiej temperaturze. Jak kupują auto lub p*zdzika to w oglaszeniu pewnie jest że ma klakson, bo inaczej to się nie sprzeda.