Ja pie**olę, czy ktoś mi wytłumaczy, dlaczego ZAWSZE jak laski się biją, to jeszcze ledwo zdążą wyprowadzić jeden cios, a już się zaczyna targanie za włosy?
Całkiem prawdopodobne, że to z powodu bólu nie do zniesienia. Nic nie boli tak jak wyrywanie włosów garściami. No, może poród.
A wydaje mi się, że generalnie we wszelkich wpie**olach chodzi o to, żeby sprawić ból. Ale mogę być w błędzie, wracam do kuchni