a tam pie**olicie. Baba by staneła i zadzwoniła po faceta/pomoc drogową. Facet jak to facet-zrobił po swojemu i co najwazniejsze-jedzie! i to w dodatku holowany tyłem,a kierować jadąc tyłem to jednak nie jest łatwa sprawa na dłuzszym odcinku. pomysłowość godna braw.