Niestety, nie masz talentu. Wracaj do łopaty.
Jeśli chodzi o Bartoszewskiego, to poczytajcie, pie**olone bezmózgie gimbusy, trochę książek o tej tematyce. Choćby "pięć lat kacetu" Stanisława Grzesiuka. Jest tam opisane, że niejednokrotnie wypuszczali ludzi z obozów (w tym przypadków było to w Dachau i Mauthausen), więc tulcie ryje i okażcie trochę szacunku dla człowieka, który jest od was starszy, mądrzejszy i przeżył coś, przy czym wy byście się zesrali pierwszego dnia, leszcze.