18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dwa Ałabaje

~_Yarko_ • 2021-06-04, 16:57

Właściciele tłumaczyli się tym, że spuścili psy bo kundel notorycznie atakował ich spanielka.

Marco_Zg

2021-06-05, 09:39
Właściciele jak i psy do utylizacji.

RobsoN

2021-06-05, 10:10
Aya napisał/a:

Ty to znawca od srania, jak widać po spięciu dupy jakiego dostałeś. h*jki z takimi bydlakami zwykle są za słabe, żeby zwierzaka przytrzymać, jak mu coś odwali - a zwierzę to tylko zwierzę, nie można oczekiwać, że będzie się zachowywało racjonalnie, skoro takie zjeby jak ty nie potrafią. Idąc tam, gdzie są ludzie czy inne zwierzęta, psy powinny mieć kagańce, zwłaszcza, że teraz jest szeroki wybór tychże, pozwalające na swobodny oddech czy szczekanie. Potem, jak dochodzi do tragedii, to obrywa zwykle zwierzak, bo obrońcy poszkodowanych mogą nawet wnioskować o uśpienie psa. Warto? Raczej nie. Spacer powinien odbywać się tak, żeby zwierzak i otoczenie były bezpieczne - a jeśli ktoś jest zjebem i wziął sobie takiego psa mimo, ze mieszka w klitce wielkości sracza, to pogratulować idiotyzmu, takie psy są dla ludzi, którzy mają podwórko, żeby pies mógł swobodnie biegać (od siedzenia w blokowych boxach takie psy nabawiają się dysplazji stawów).



Nie mierz wszystkich swoją miarą i nie wszyscy właściciele dużych psów mieszkają w blokach, tak więc zmień pampersika. Poza tym co te Twoje wypociny mają wspólnego z wyżej zamieszczonym filmem! Ałabaje grzecznie idą na smyczy przy właścicielach, jakies ogródki albo posesję, to skundlony pimpek wyskoczył bez kagańca i bez smyczy, gdzie był jego właściciel! i oberwał za swoje, też bym tak zrobił. Nie mam Ałabaja ale jestem właścicielem Corso, wystarczy, żeby ci zrobił z dupy jesień średniowiecza, jakby zachciało ci się za bardzo do furtki zbliżyć. Jak widać po takich przygwizdach jak Ty, kagańce koniecznie też dla ludzi.

Gromm

2021-06-05, 10:15
Czemu mieli trzymać psa na smyczy jak tamten przybiegł bez smyczy?

St...........sz

2021-06-05, 11:13
Abstrah*jąc od całej akcji kiedyś byłem na spacerze ze swoim kundlem (suka 18kg) i wyskoczyło na nas jakieś małe gówno 4-5 kg na oko ch*j wie co to było i ugryzło mojego psa w nogę :-) jak się zaczął kocioł po chwili zza krzaków wyskoczył udomowiony kloszard i kazał zostawić sprawę,, naturze,, 8-) Mówi, że gdzie nie wyjdzie z tym psem to biegnie, ujada i rzuca się do wszystkiego co większe od niego i, że tak trzeba bo ma dosyć :-) Po 5 minutach wpie**olu od mojego psa tamten nagle się uspokoił i zaczął słuchać. Chłop do mnie powiedział, że wisi mi zgrzewkę piwa za pomoc:p

DarmoZjad

2021-06-05, 11:16
Aż sie musiałem zalogować, żeby komentarz napisać. Głąby j***ne, czy wy psa mieliście kiedykolwiek?
Psy (jakikolwiek by to nie był) ma być na smyczy (czy wasz ulubiony york, shi-tzu, czy maltańczyk, a może pittbull) wszystko ma być na smyczy.
A to, że jakaś k***a nie ogarnia swojego ogryzka, a mimo to puszcza go bez smyczy, to tylko i wyłącznie jego głupota. Sam byłem świadkiem kilku takich akcji, że chłop idzie sobie grzecznie z psem na smyczy, a podbiega do niego inny pies bez smyczy i jazda! bez względu, który jest "agresywny" to wina jest tylko i wyłącznie po stronie typa, którego gówno biega bez smyczy. A fakt, że jest mały nic nie wnosi.
A co do tej "agresji" to znam również przypadki, które są nieodosobnione, że grzeczny pies cacy ma pie**olca tylko na: samce, samice, mniejsze samce, większe samce, czy konkretne rasy jak np. husky. Także pies na smyczy!!! Bo będzie jak z tym ;)

~_Yarko_

2021-06-05, 14:25
xXx5226 napisał/a:

Do utylizacji razem z tymi psami, właścicielami i na wszelki wypadek tym co to tu wrzucił.


Ujadasz jak ten kundelek.
Do budy.

Pralpunkt

2021-06-05, 18:30
DarmoZjad napisał/a:

Aż sie musiałem zalogować, żeby komentarz napisać. Głąby j***ne, czy wy psa mieliście kiedykolwiek?
Psy (jakikolwiek by to nie był) ma być na smyczy (czy wasz ulubiony york, shi-tzu, czy maltańczyk, a może pittbull) wszystko ma być na smyczy.
A to, że jakaś k***a nie ogarnia swojego ogryzka, a mimo to puszcza go bez smyczy, to tylko i wyłącznie jego głupota. Sam byłem świadkiem kilku takich akcji, że chłop idzie sobie grzecznie z psem na smyczy, a podbiega do niego inny pies bez smyczy i jazda! bez względu, który jest "agresywny" to wina jest tylko i wyłącznie po stronie typa, którego gówno biega bez smyczy. A fakt, że jest mały nic nie wnosi.
A co do tej "agresji" to znam również przypadki, które są nieodosobnione, że grzeczny pies cacy ma pie**olca tylko na: samce, samice, mniejsze samce, większe samce, czy konkretne rasy jak np. husky. Także pies na smyczy!!! Bo będzie jak z tym



Zgadzam sie z Tobą miałem amstafa i wiele razy on szedl na smyczy a podbiegały inne male, duze no rozne i wiem co potrafił zrobić wiec musiałem uważać. I mam jedna rade do tych co maja takie psy, jak podleci jakis konkretny zawodnik to ja odponalem psa, kolczatka ostrym na zewnątrz i niech aie broni.

Kiedyś cyganie puścili mi tak specjalnie na mojego psa i myśleli ze ich pitbul rozjebie mojego... No k***a nie było im do śmiechu.

nucturius

2021-06-07, 03:29
A ja się nie dziwię, też czasem mam ochotę spuścić mojego ONka kiedy jakiś szczur bez smyczy do mnie biegnie. No sorry, mimo, że kocham zwierzęta to obawiam się cudzych kundli latających samopas. Moje są ZAWSZE na smyczy.