wodzwioski napisał/a:
Może i ma jaja ze stali, ale mózgu na bank nie ma Jakby poszło coś nie tak, mógłby się ładnie rozpie**olić na schodach
Spokojnie, każdy skacząc hope, dropa czy cokolwiek innego ma świadomość co może się stać, kolega wiedział co robi, skoczył na pochyłe, ładnie zamortyzował damperem, wszystko git majonez.