18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Drogowy absurd dnia codziennego

OpenStreetMaps • 2017-01-03, 14:58
Jak to jest naprawdę z pieszymi i rowerzystami !

O rozdawaniu przywilejów jednej grupie kosztem innej grupy. Czy aby na pewno ? A może tylko kolejna nadgorliwa , szkodliwa nadinterpretacja istniejących przepisów drogowych ?

Kto nie chce nie ogląda ! Kto nie czytał opisów pod filmami niech się lepiej nie wypowiada.



W Holandii kraju najbardziej przychylnym dla cyklistów traktuje się ich jako normalnych uczestników ruchu wbrew kłamliwym obiegowym opiniom jakoby mieli by być jakimiś uprzywilejowanymi świętymi krowami. Wszelkie polskie akcje promujące bezpieczeństwo na drogach są prowadzone niewłaściwie bowiem kładąc nacisk na obowiązki kierowców ugruntowują w śród całej masy rowerzystów których spotykam na co dzień fałszywe przekonanie nad posiadaniem pierwszeństwa nad pojazdami mechanicznymi zawsze i wszędzie.

Część I również na Sadolu.
http://www.sadistic.pl/lepiej-rozgladaj-sie-przechodzac-przez-ulice-vt428290.htm#4723542

SanicHegehog

2017-01-03, 15:15
Od razu widać, że tam konstruował to ktoś, kto się z ch*jem na rozumy nie pozamieniał.
Rowerzysta praktycznie stanie w miejscu. Pieszy podobnie. Auto nie. Zapraszanie nieopakowanych "puszką" pod koła samochodów to najlepszy sposób na generowanie wypadków, nierzadko śmiertelnych. Mniejszy ma ustąpić większemu i basta.

Jakby na morzu takie reguły panowały, to na paczki z Aliexpressu by się czekało 3 lata, bo byle gówniana łódka mogłaby zablokować kontenerowiec albo zmusić go do zmiany trasy. :D

Niestety zanim nasi się nauczą, to jeszcze mnóstwo jednostek bez choćby grama instynktu samozachowawczego zginie pod kołami. I ich mi nie szkoda, tylko tych, co zakończą żywot społecznych miernot, płacąc za to więzieniem.

nowynick

2017-01-03, 15:23
Tyle, że Holandia jest poprzecinana zajebistą siatką autostrad, po których się zapie**ala, a jak już dojedziesz do miasta docelowego to masz czas żeby zwolnić do 40 km/h w mieście i puszczać rowerzystów/pieszych jeśli mają pierwszeństwo.

Jeśli chodzi o rozwiązanie z filmu bardzo mi się podoba, do zastosowania zwłaszcza przy wyjazdach z bocznych uliczek w większe arterie gdzie trzeba patrzeć na rozpędzone samochody a nie rowerzystów mieć jeszcze na uwadze.

Antek01

2017-01-03, 15:30
Link do pierwszej części nie prowadzi do niej.

A tak swoją drogą, to odnosząc się do pierwszej części, brakuje u nas dokształcenia kierowców lub znaków, które mówiłyby o tym że w danej sytuacji ten ma pierwszeństwo przed rowerzystą.

SanicHegehog

2017-01-03, 15:36
Antek01 napisał/a:

A tak swoją drogą, to odnosząc się do pierwszej części, brakuje u nas dokształcenia kierowców lub znaków, które mówiłyby o tym że w danej sytuacji ten ma pierwszeństwo przed rowerzystą.


Znaków dość u nas na drogach. Wystarczyłoby uprościć zasady rządzące ruchem. Drogi zostały zbudowane dla aut, więc każdy mniejszy pojazd czy, w skrajności, pieszy, musi się dostosować.

Jako że to piesi mają więcej do stracenia, to przede wszystkim oni powinni być edukowani. Nie patrzą na prawo/lewo zanim wlezą na zebrę, prosząc się o podwózkę na masce. Do tego pojęcia zero, że wysepka na środku drogi oznacza, że to są 2 osobne przejścia - a oni zero świadomości i idą jak podczas pochodu, często łapiąc się na darmową lekcję latania.

Dawanie przywilejów grupie, które zwalniają ją z myślenia, generuje patologiczne sytuacje. Chronić? Tak. Dawać przywileje? Absolutnie!

Butter

2017-01-03, 15:41
Nigdy nie byłem w Holandii więc jeżeli jestem w błędzie proszę o poprawienie mnie. Z tego co się czytało albo słyszało mają tam klarowne uregulowania ruchu w stosunku do cyklistów, cholernie rozwiniętą infrastrukturę i przede wszystkim inną mentalność gdzie w samym mieście większość ludzi porusza się właśnie rowerami i pieszo, a dopiero autami na większe odległości nie jak u nas po bułki autem się jedzie.

Porównywanie naszych realiów ruchu cyklistów z Holenderskimi ma tyle sensu co wj***nie w środku jakiegokolwiek Polskiego miasta jednej czy dwóch dróg dla rowerów (no bo trzeba pokazać, że jest się pro w stosunku do rowerzystów) czy to przy chodniku czy o zgrozo z wydzielonego (za pomocą przerywanej linii) pasa asfaltowego, a potem taka droga rowerowa kończy się tak nagle jak się pojawiła chyba w najbardziej zj***nym miejscu czyli na skrzyżowaniu.

Potem się ludzie pienią bo ktoś rowerzystę jebnął, no ja się nie dziwie jak większość szarych zjadaczy chleba nie wie jak się zachować przy rowerzyście bo "porobili im ścieżki i uprawnienia dali", a kiedy oni robili prawko takich rzeczy nie było. Żeby to wszystko uregulować zorganizować ruch cyklistów przynajmniej w przybliżeniu do Holendrów by ruch był bezpieczny i płynny potrzeba lat na rozwinięcie infrastruktury i edukacje ludzi. Czyli w naszych realiach w tym pokoleniu tego nie doczekamy.

Xa...........ii

2017-01-03, 16:08
A ja jezdze po drodze jak samochod, lecz blisko kraweznika by przepuszczaj auta za mna, a gdy droga jak zakorkowana to jade chodnikiem i co mi zrobicie? :amused:

(mieszkam w turystycznym miescie, wiec czesto jedna droga jest zapchana i rusza sie z predkoscia 3km/tydzien gdy druga jest pusta, to wtedy nawet pod prad jezdze :amused: )

PS: U mnie pedaly zawsze nisko gleby :amused:

BrianGriffin

2017-01-03, 16:28
Cytat:

Wszelkie polskie akcje promujące bezpieczeństwo na drogach są prowadzone niewłaściwie bowiem kładąc nacisk na obowiązki kierowców ugruntowują w śród całej masy rowerzystów których spotykam na co dzień fałszywe przekonanie nad posiadaniem pierwszeństwa nad pojazdami mechanicznymi zawsze i wszędzie.



To jakie ktoś ma ugruntowane przekonania ma małe znaczenie. Akurat kodeks drogowy jest w miarę jasnym dokumentem.

łeb_prosiaka

2017-01-03, 16:41
sprzedam scotta aspect 15 za 888pln. p.s. jestem rowerzystą ( i mam auto ) i nie robie problemów jak ten frajer. jeździjmy kulturaalnie i nie robmy sobie proiblemów....bo jak inaczej?

Inoquez

2017-01-03, 17:46
sam początek filmiku... oto jak się zachowują kierowcy w holandii, że niby nikt go nie przepuszcza? jak stoi jakiś imbecyl 5 minut przed przejazdem mimo że nic nie jedzie i pie**oli sam do siebie z kamera na głowie to nie dziwota. Poza tym szybko nie jadą i widać go z 400 metrów

adamov

2017-01-03, 18:31
nic nie mam do rowerzystów, ale na Boga jak się trafi taki pseudo "kolarz" który ma swój jakiś tam trening czy ch*j wie co w pełnym stroju obcisłym na kolarzówce i środkiem jezdni zapie**ala ch*j wie czego to mam ochotę go po prostu przejechać k***a.

P(r)OLAND

2017-01-03, 19:14
Polecam Czechy i Szwajcarię od strony pieszego i rowerzysty.

krulus

2017-01-03, 20:00
większość rowerzystów traktuje przejazd rowerowy jak przejazd kolejowy. Wydaje się im że są w lokomotywie i zatrzymanie roweru będzie na odcinku 3 km więc:
INSTALOWAĆ ROGATKI PRZED KAŻDYM PRZEJAZDEM ROWEROWYM

tranzystor

2017-01-03, 20:15
W Polsce problemem nie są same przepisy, tylko ich egzekwowanie przez rowerzystów. Nagminne przejeżdżanie na czerwonym, omijanie sygnalizacji chodnikiem, jazda chodnikiem z dużą prędkością, nagłe nieprzewidywalne manewry. Bo wmawia się Polakom, że na zachodzie rowerzysta to świętość. Oczywiście ani w Niemczech, Francji, czy jak widać w Holandii, rowerzyści nie są uprzywilejowani.

ZajętyPelikan

2017-01-03, 20:22
@SanicHegehog

A mnie się kolego wydaje, że morze to Ty widziałeś będąc na wakacjach, lub patrząc na mapy. Nie wiem czy wiesz ale dla kontenerowców, masowców, promów itd, są wydzielone trasy po których Ty, żadnym pierdykiem nie powinieneś płynąć, co najwyżej przeciąć w poprzek. Natomiast wyobrażasz sobie hamowanie kontenerowca o lc > 300m, na próbach hamowania awaryjnego dopuszczalne jest zatrzymanie takiego statku po pokonaniu ponad 10xLc (nie pamiętam dokładnie jak to tam w przepisach obecnie jest). Już łatwiej jest lecieć samolotem niż przeciskać się przez wąskie kanały wielkim statkiem. Zresztą na morzu też masz przepisy które mówią kto ma pierwszeństwo.