pie**olenie-jeździłem po Rumunii-tutaj sa góry, czyli karpaty. Ciężko utrzymać tam drogę. Jak jechałem i góra osunęła się na drogę, następnego dnia była przejezdna. Jakoś nie widzę żeby Polacy w górach utrzymali nawet w takim stanie drogę. Natomiast jeśli jedziemy głównymi w Rumunii to wyglądają jak a4

I jak dokręcił?

teraz panowie ONRowcy pie**olcie, że Polska to trzeci świat.

Przejechałem przez całą Ruminie i jakoś takiego czegoś nie spotkałem.

edit: Kraj jak kraj który był pod zaborami Związku Radzieckiego, my mamy trochę szczęścia bo się Niemcy zainteresowaly Polską a oni przynajmniej coś po budowali w tej Polsce ;p