jak spojrzałem na pierwsze zdjęcie to myślałem, że się źle wczytało

I mów tutaj każdemu sąsiadowi z bloku:"Dzień dobry".

Dostałem oczopląsu.

-Okej zachodzimy po Chuanga. Jebnij kamieniem w okno.
-A które to jego okno?
-k***a.

-Idziemy po niego do domu
-A które to jego drzwi?
-k***a.

-Okej zadzwonimy domofonem i nam powiedzą
-A który to Chuang?
-k***a, pie**ole idziemy grać sami.

i weź tu k*rwa krzyknij żeby mama Ci picie rzuciła...

ciekawe jak jest z miejscem do parkowania pod blokiem

k***a! Myślałem że grafika mi się jebie!

mamo rzuć mi piłkę!

Ciekawe, co by zrobiła moja wścibska sąsiadka, która musi wszystkich w bloku znać i o każdym coś wiedzieć

U mnie w mieście grało się w piłkę osiedle na osiedle. U nich to chyba każda klatka schodowa ma swoją własną drużynę albo nawet i drużynę A i B...

ten na 50 piętrze ma zajebiste pelargonie

Ja to bym tam bombe zajeb ;d

myślałem że mi się laptop jebie