18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dorodna świnka...

Halman • 2021-08-19, 12:35

dobrze spryskana... :-P

An...........20

2021-08-19, 17:15
zwierzak30 napisał/a:

Znam taką co najmniej jedna.
Chodziła ze mną do podstawówki,ładna ale j***ny kaszalot.Myśleliśmy na początku że chora (koleś w klasie równoległej miał cukrzycę) ale nie.Ona po prostu lubiła wpie**alać.Starzy prominenci KC wszystkiego pod dostatkiem.A ona wpie**alała.Tak,byłem(liśmy) zazdrośni bo my pospólstwo,czekoladopodobnych wyrobów mieliśmy po 200g w miesiącu na kartki. Ale nie o tym.
Skończyła się podstawówka zaczęła się średnia i hormony zaczęły szaleć a jej nikt nie chciał r*chać bo prosiak.Znalazł się czasem jakiś desperat.Ale znikał zaraz po przetrzeźwieniu.Jako 20-sto latka wynalazła jakieś prochy z schudła fch*j. Jak wspominałem ładna i teraz po wyj***niu jakichś 50kg wyglądała względnie.Tylko nie dla starych znajomych. Znalazła frajera,po 3 miesiącach zaskoczyła.W czasie ciąży odzyskała utracone 50kg :)Nadrobiła jeszcze 23kg i sumarycznie licznik zatrzymał się na 150kg.W 7 miesiącu wylądowała na patologii ciąży.Czemu? Sami się k***a domyślcie.
-Ale to przez ciąże. Mówiła ( już ) mężu
Ostatni raz widziałem ją jakieś 10lat temu.Syn 10 lat a ona nadal zrzuca nadmiar po ciąży.
Ot i taka historyja
aha A mąż?
Dobry chłopaczyna.Wolał płacić abonament miesięczny na syna,zabierał go na wakacje,święta,ferie i wszystkie wolne dni jakie kajtek miał.Zajebisty kontakt z młodym.Ale oszustkę pogonił.



A to normalne, że babki swoją wagę tłumaczą urodzeniem dziecka/dzieci. Nawet jeżeli ten dzieciak jest już nastolatkiem. Albo wciskanie kitu o chorobach typu Hashimoto, insulinooporność czy inne cuda wianki. A tak naprawdę to wolą wpie**alać za dziesięciu.

Zbysław

2021-08-19, 21:12
zwierzak30 napisał/a:

Znam taką co najmniej jedna.
Chodziła ze mną do podstawówki,ładna ale j***ny kaszalot.Myśleliśmy na początku że chora (koleś w klasie równoległej miał cukrzycę) ale nie.Ona po prostu lubiła wpie**alać.Starzy prominenci KC wszystkiego pod dostatkiem.A ona wpie**alała.Tak,byłem(liśmy) zazdrośni bo my pospólstwo,czekoladopodobnych wyrobów mieliśmy po 200g w miesiącu na kartki. Ale nie o tym.
Skończyła się podstawówka zaczęła się średnia i hormony zaczęły szaleć a jej nikt nie chciał r*chać bo prosiak.Znalazł się czasem jakiś desperat.Ale znikał zaraz po przetrzeźwieniu.Jako 20-sto latka wynalazła jakieś prochy z schudła fch*j. Jak wspominałem ładna i teraz po wyj***niu jakichś 50kg wyglądała względnie.Tylko nie dla starych znajomych. Znalazła frajera,po 3 miesiącach zaskoczyła.W czasie ciąży odzyskała utracone 50kg :)Nadrobiła jeszcze 23kg i sumarycznie licznik zatrzymał się na 150kg.W 7 miesiącu wylądowała na patologii ciąży.Czemu? Sami się k***a domyślcie.
-Ale to przez ciąże. Mówiła ( już ) mężu
Ostatni raz widziałem ją jakieś 10lat temu.Syn 10 lat a ona nadal zrzuca nadmiar po ciąży.
Ot i taka historyja
aha A mąż?
Dobry chłopaczyna.Wolał płacić abonament miesięczny na syna,zabierał go na wakacje,święta,ferie i wszystkie wolne dni jakie kajtek miał.Zajebisty kontakt z młodym.Ale oszustkę pogonił.




Wojtek z okolic gliwic?

ytrewqqwerty

2021-08-21, 13:11
Ale partner tez upasiony a się czepiacie baby tylko