99% z was spodoba się ten filmik, bo rozpoznacie, że akcja dzieje się przed klatką w bloku - waszym ulubionym miejscem spotkań, gdzie główną atrakcją jest zelanie i strzelanie kipami.
Muszę tez was zmartwić: ta oto baba z brodą nie przybyła z innej cywilizacji - ona zamiast zelać sobie po adidasach zwyczajnie się uczyła.
Na polibudzie każdy się marnuje, takie projekciki są na zaliczenia przedmiotu. Niestety politechniki nie uczą nic nowego nie dają praktyki, jesteś po niej zielony jak trawa w maju. Klepią ci do głowy wiedzę sprzed 50 lat. Ja dla takiej baby to nawet keg postawie, bo chłopak jest ambitny. Próbuje w tym szarym jak p*zda kraju dobrze się bawić. Wqrwia mnie to że u nas tak to wygląda z uczelniami, ale trudno jaki kraj taki raj.
Myślę, że chłopak się marnuje na jakiejś polibudzie. Takiego speca to do apple powinni zatrudnić od razu.
Ciekawe gdzie Ty się "marnujesz". Nie znam owego "baby z brodą", ale bez polibudy to on w Apple może co najwyżej im taki domofon zrobić, albo stjuningować rowery, jak przypuszczam. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz.
@up
Owszem ch*jnia na polibudzie jest. Ale nie znam nikogo kto po jej skończeniu by psioczył na brak roboty. Dlatego (jeszcze) na niej jestem