Dzieci drogie, jak nie jesteście w stanie przeczytać krótkiego tekstu to kiepsko wróżę Waszej przyszłości. Miłego noszenia cegieł na budowie, bo niestety, żeby zdobyć jakieś wykształcenie i wylegiwać się za biureczkiem to jednak parę książek trzeba przeczytać, a to jak widać jest poza Waszym zasięgiem. A najfajniejsze jest to, że nawet żaden ćwok nie zauważy, że jest obrażany, bo uzna, że ten komentarz jest zbyt długi, żeby go czytać.
Co się tyczy samego tekstu - fajny Kilka błędów (literówek, stylistycznych) do poprawy, ale tak poza tym... pełen realizm
Nie przeczytałem. Bo znowu widze narzekanie. Nie no śmieszne ale ostatnio już tego za dużo wszędzie. Wolę myśleć o dumie płynącej z tego, że jestem Polakiem, ale oczywiście po co o tym mówić skoro mamy samych kosmopolitów w kraju