Autentyk z pracy- osoba sprzątająca w lokalu ma zespół downa
- Stoję sobie obok drzwi, a tamten puka w drzwi, ja mu otwieram, a on się cieszy do siebie, coś mówi pod nosem i tak kilka razy.
- No co, ma dodatkowy chromosom, to widocznie sobie z nim rozmawia.
W mojej miejscowości jest dałn. k***a, natura mu mózgu nie dała, ale jakiego on ma fiuta... o japie**ole. On ma w nawyku gonić dziewczyny z ch*jem na wierzchu, i przytym śmieje się jak poj***ny. Jak mu to leży, to na oko 18 cm.
Tak napisałeś Gość robił Cię w ch*ja, a Ty teraz nieudolnie próbujesz się wykręcić, jak ten koleś, który napisał, że się naj***ł pół litrem wódki pijąc z kolegami