Dobry rybak i złota rybka

Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 0:31
Konflikt izraelsko-palestyński (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 13:55

Dobry rybak i złota rybka

wojtessky • 2009-08-08, 20:12

Pewien prosty rybak pewnego dnia złowił złotą rybkę.
Rybka chcąc uniknąć śmierci mówi do rybaka:
- Wypuśc mnie dobry człowieku, a spełnię Twoje 3 życzenia...
Rybak zastanowił się chwilę po czym rzecze:
- wiesz co, ja to w sumie nic nie potrzebuje. Jestem prostym człowiekiem, żyje w zgodzie z naturą. Jestem szczęśliwy ze swojego życia. Nic więcej mi nie potrzeba... Płyń bądź wolna...
- ale zastanów się dobry człowieku, mogę dać Ci co tylko zechcesz
- nie, nic mi nie trzeba, naprawdę! płyń...
Rybka odpływając pomyślała
- Naprawdę dobry człowiek z tego rybaka. Zasłużył na nagrodę... spełnię 3 życzenia które wypowie z rana! - zadowolona z siebie popłynęła do domu.
Następnego dnia Rybak jak co dzień wstaje o świcie, przeciąga się leniwie i mówi
KIJ W PLERY, KOTWICA W DUPE, ŻEBY TYLKO POGODA BYŁA...

Fenus

2009-08-08, 21:16

w innej wersji było: " sto ch*jów w dupe i kotwica w plecy,byle była pogoda "

Pooshkins

2009-08-08, 21:37

...sto ku*asów w dupę i ciupaga w plecy. ile ludzi tyle wersji, kawał nieco suszem wali.

Ross Pierre Dolevas

2009-08-09, 16:46

Suszem, nie suszem. Ja na przykład tego nie słyszałem i mnie się podoba

TTszpan

2009-08-09, 19:00

Złowił rybak złotą rybkę
- O drogi wędkarzu wypuść mnie a spełnię Twoje jedno życzenie!
Rybak po dłuższej chwili zastanowienia odpowiada
- Chce sikać wódką
Rybka tak też uczyniła.
Rybak wrócił do domu, wziął garnuszek 0,5 litrowy i poszedł do kibla aby go uzupełnić, wyszedł i wypił swój napój. Żona widząc to zdziwiła się ale nic się nie odezwała, sądząc że głupi i stary. Ale sytuacja powtarzała się wielokrotnie i rybak był coraz bardziej pijany, zatem żona zdecydowała się go zapytać o co chodzi:
- Co Ty do djaska robisz?
- Złota rybka spełniła moje życzenie i sikam wódka.
Kobieta usłyszawszy to pobiegła czym prędzej kuchni i przyniosła wielki gar i powiedziała
- Kochany mężu zatem nalej mi tej wódki do garnka
- Nie moja droga Ty to pociągniesz z gwinta.

Risen

2009-10-01, 21:06

Frajer łowił ryby. Łowił, łowił parę miesięcy i nic. W końcu złapał złotą rybkę. Nie mogąc uwierzyć we własne szczęście wziął ją na ręce.
- Jeśli mnie wypuścisz, spełnię Twoje 3 życzenia!
Chłopak bez namysłu wyrzucił rybkę do wody mając nadzieję na rychłą odmianę jego losu, a rybka:
ch*j ci w dupę, frajerze. I odpłynęła. :mrgreen:

Entropia

2009-10-01, 21:54

Polski rybak, trzy życzenia:
- Chcę, żeby wszyscy Chińczycy przybiegli tu, złożyli mi pokłon i wrócili do siebie
Stało się. I dalej:
- Chcę, żeby wszyscy Chińczycy przybiegli, oddali mi pokłon i wrócili do siebie
Stało się. Niewzruszenie jednak:
- Chcę, żeby wszyscy Chińczycy przybiegli tu, oddali mi pokłon i wrócili do siebie.
I tym razem stało się.
Nieco skonfundowana rybka na odchodnym spytała:
- I po co ci to było?
- Oni sześć razy musieli przebiec przez ZSRR.