18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dobij sku****syna

yadam • 2010-07-21, 12:15
Oto dlaczego wyścigi nie zawsze są nudne :samoboj:



A dla tych mniej sadystycznych (ciekawskich) to kierowca nazywal się Paul Dana dlaej wujek google napewno wam pomoże

Morszczuk

2010-07-21, 18:04
Mam bana na google więc pomóż.

amaru2137

2010-07-21, 18:34
Cholera to silniejsze ode mnie. Wybaczcie: Ale urwał!!! Idę się za to na rękach powiesić :wisielec:

yadam

2010-07-21, 18:51
Dla tych którzy nie lubia wujka G. ciekawa historyjka opisujaca film

Rok 2006. Pierwszy tegoroczny wyścig z serii Indy Racing League rozegrany na torze Homestead w USA. Podczas treningu młody amerykanin Paul Dana reprezentujacy team Rahal Letterman Racing. Jadący z dużą prędkością Dana uderzył czołowo w stojący na torze po wypadku bolid Eda Carpentera, wzbił się w powietrze i wpadł na ścianę. Obydwaj kierowcy, Dana i Carpenter, natychmiast zostali odwiezieni helikopterem do szpitala Jackson Memorial Hospital w Maimi. Tam też zmarł Dana. Drugi z poszkodowanych kierowców żyje.

brightfly

2010-07-22, 21:52
Finish Him! FATALITY!

Kam

2010-07-23, 07:34
"Paul Dana ...Tragiczny wypadek podczas rozgrzewki"

to sie rozgrzał... :smiechzula:

Letniak

2010-07-23, 16:39
Mogło być gorzej, mógł być murzynem...

In...........ro

2010-07-23, 17:03
Za mało powtórek, za źle zmontowany film nie daje piwa :D