W tym krótkim filmiku komicy Key i Peele przedstawiają prawdę o większości szkolnych (i nie tylko) agresorów, którzy znęcają się nad innymi ludźmi. Skecz z dużo lepszym przesłaniem niż jakakolwiek kampania społeczna, jaką widziałem. Szukałem wersji z tłumaczeniem, ale niestety bezowocnie.
Ale co to wspólnego z agresywnymi napinaczami? Zresztą to są małpy, a ja w dorzeczu konga nie gadam (jak bys poszukał w anglojęzycznej wersji to spoko)
Ale co to wspólnego z agresywnymi napinaczami? Zresztą to są małpy, a ja w dorzeczu konga nie gadam (jak bys poszukał w anglojęzycznej wersji to spoko)
We ktoś przetłumacz bo w gimnazjum nie uważałem na lekcjach angielskiego.
Nie ma sprawy D(ebil) w zielonym, N(erd) w niebieskim
D : Czemu czytasz dz**ko?
N : Bo lubie czytać i to jest dobra książka...
D : Jesteś naprawde niezłym przyjebem, przyjebie
N : Czemu to robisz? ( o ch*j ci chodzi, na kiego wała żeś sie do mnie przyj***ł? xD )
D : Bo.... Jestem ch*jowy w szkole, czytam na poziomie ( tu nie jestem pewny ale chyba coś jak podstawówka pewnie u nas? lub klasa dla upośledzonych xD ) <-- , i naprawde niechce tam wracać, i kiedy widzę, że ktoś czyta, czuje się jak dupczony imbecyl
a potem sie wk***iam ... ( high five )
N : nie miałem pojęcia.. dzięki za otworzenie się przede mną!
D : zamknij ryj smieciu xD ( nie wiem co to to quir?> czy jakoś tak ale napewno sens ten sam - obrazić )
N : rozumiem, ale po co miałbyś tam wracać??
D : byłem dotykany tu i tam przez kolegów w szkole ( kolejna piątka )
i jestem przerażony co mogło by to znaczyć ( do mnie, te uczucia tych kolegów )
i przez to tak bardzo nienawidze siebie, że musze tą złość wyładować centralnie na tobie!!! ehuehuehueuehehuehue
N : zdajesz sobie sprawe że to bardzo głęboka poziom...(podnosi go)
D : nie rozumiesz!!!
a teraz ci zajebie przez to że jestem niedorozwojem
N: łoołooołołołlolo czekaj czekaj czekaj , chodziło mi o to że może powinieneś popracować nad tym!! ( nad swoim problemem )
D : oczywiście że nad tym popracuje!!!
ale to jedyny sposób obrony nad tymi głębokimi problemami wewnątrz mnie!
.........podjeżdża ojciec ..............
D : do N - masz farta że jest tu mój ojciec
Ojciec : wsiadaj do tego cholernego auta synu! musze cię zabrać do domu i troche pokatować bo nienawidze siebie a ty wyglądasz jak twoja matka gdy mnie zostawiła
( tutaj padam, spelnii ten śmieć coś pod nosem po czarnuszemu i nie rozszyfrowałem )
D : do N ; przenalizuje to(chyba).. i widzim się jutro
Do ojca : nadchodze...
Mam trochę czasu, więc jebnę poprawne tłumaczenie:
Z- zielona bluza
N- niebieski t-shirt
O- ojciec
Z- Czemu czytasz dz**ko?
N- Bo lubię czytać, a to naprawdę dobra książka.
Z- Ty jesteś naprawdę dobrą dz**ką, dz**ko.
N- Czemu mnie zaczepiasz, koleś?
Z- Dlatego. Nie idzie mi dobrze w szkole. Czytam na poziomie trzecioklasisty. Naprawdę nie chcę zostać w tyle, więc kiedy widzę, że ktoś czyta dla przyjemności, sprawia to że czuję się jeszcze głupszy i wtedy się wściekam.
N- Nie wiedziałem o tym. Wielkie dzięki, że się przede mną otworzyłeś.
Z- Zamknij się cioto.
N- Nie rozumiem. Czemu nawiązujesz akurat do tego?
Z- Miałem fantazje seksualne o kilku innych chłopakach ze szkoły. Piąteczka. Boję się tych uczuć i tego, co mogą oznaczać. Tak jakby dlatego, że tak bardzo nienawidzę siebie, muszę skierować tą nienawiść na zewnątrz, w twoim kierunku!
N- Ty rozumiesz w tak głęboki sposób...
Z- Gówno rozumiem! Teraz ukażę cię fizycznie za uświadomienie sobie moich problemów emocjonalnych.
N- Czekaj, czekaj. Miałem zamiar powiedzieć, że skoro rozumiesz siebie tak dobrze, to może powinieneś popracować nad zmianą tego.
Z- Oczywiście, że chcę to zmienić! Ale to jedyny mechanizm obronny, który posiadam przeciwko głębszym, straszniejszym problemom, pogrzebanym wewnątrz mnie! Masz szczęście, że mój tata tu jest.
O- Wsiadaj do przeklętego wozu, synu. Muszę wziąć cię do domu i cię pobić, bo nienawidzę siebie, a ty wyglądasz, jak twoja matka, która mnie zostawiła. Stłumię poczucie winy za znęcanie się nad tobą, rzeką alkoholu.
Z- Wezmę to do siebie i nieświadomie przeniosę na ciebie jutro. Idę niechętnie.