Tak, to suchar.

Jak pozbyć się rekinów z kąpielisk?
Dać murzynowi nóż, akwalung i powiedzieć ile kosztuje płetwa rekina.

To że napisałeś go po angielsku nie zmienia faktu, że to dalej suchar...

ja jebię, w tym żarcie nie ma nic co tłumaczy napisanie go po angielsku
żadnej gry słów ani nic w tym stylu
więc po ch*j się pytam?
tylko nie wyjeżdżaj, że jestem nieukiem co nie zna angielskiego bo znam

Why don't sharks eat niggers?
They think it's whale shit.

JA chcieć banana. Nie udawaj zdradziłeś się murzynie.

Ja pie**ole, nie w 1991 sie urodziłeś tylko w 2001, nie tędy droga na harda kolego

j***ć angielski

nie dosc ze po angielsku to jeszcze z bledami!!

"Why don't sharks eat niggers? "
"dlaczego nie rekiny jedza murzynow"??!! albo jakos tak bo tego nie da sie przetlumaczyc...

Patrzę - dobre a mało piw.
No tak, angielski.

ale z tytułem tematu to zaj***łeś jak dzik w sosne, albo brzoze bo te ostatnio na topie.

Z sucharami jak z gównem - zawsze wypływają na wierzch i co jakiś czas ktoś je wyławia i pokazuje znajomym ciesząc się jak głupi.

ja jebię, w tym żarcie nie ma nic co tłumaczy napisanie go po angielsku
żadnej gry słów ani nic w tym stylu
więc po ch*j się pytam?
tylko nie wyjeżdżaj, że jestem nieukiem co nie zna angielskiego bo znam

Auto liczy na "ch*j, dam piwo, żeby pomyśleli, że umiem inglisz"

Auto liczy na "ch*j, dam piwo, żeby pomyśleli, że umiem inglisz"

Dokładnie o tym samym myślę i zapewne tak jest, 80 piw za taki syf? Bez jaj.