18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dlaczego marihuana jest nielegalna? Cannabis News z WWA.

kadol7 • 2015-06-17, 21:43
całkiem przyjemny materiał z przedstawieniem opinii publicznej na temat marihuany, cieszę się, że coraz więcej ludzi wychodzi z ciemnogrodu.



na koniec bonus dla sadoli, czyli cycki jakiejś tępej dzidy, w sumie to mogła się nie odzywać. :mrgreen:

cwejter

2015-06-18, 10:32
Zaś gównoburza i najwięcej piw dostał jakiś j***ny Lewak znowu. Sadistic ma prawicowe poglądy, z dozą lewactwa. Tfu!

Kamil4

2015-06-18, 10:45
Znam nie jedną i nie dwie osoby które palą/paliły (raz na jakiś czas) i zachowują się normalnie, nie mają z tego powodu żadnych problemów zdrowotnych itp.
Przecież jak ktoś chce zapalić to ma głęboko w 4 literach czy jest legalna czy nie. Gdyby była legalna różnice byłyby tylko 2:
-państwo by zarabiało
-kupowana np. w aptece byłaby bezpieczniejsza
A tak w ogóle to nie rozumiem jak wolnemu człowiekowi można zakazać robić coś co nie robi innym ludziom krzywdy...

wrobel102

2015-06-18, 10:48
Jak już do pełna depenalizacja, a nie legalizacja. To dość spora różnica.

Aleksandras

2015-06-18, 10:48
Sayagin666 napisał/a:

no k***a kolejny debil promujacy podejscie, marichuanen jest zajebista...

jestem zacofanym czlowiekiem z ciemnogrodu, fakt. To ,ze jestem przeciw oznacza, ze nasluchalem sie glupot i sie nie znam. :homer:

argumenty za - jest mniej szkodliwa niz papierosy, ludzie pija wodke, ktora jest tez szkodliwa, "ja pale i jestem normalny", marichuana pomaga na jaskre...

nikt przy takich tematach nawet nie chce slyszec o schizofrenii, spadku inteligencji i generalnemu sp***oleniu szarych komorek. Tak k***a jestem ekspertem i w ciemno moge napisac, ze temat szkoliwosci ziola znam lepiej niz 99% sadoli.

ps. podejscie - niech sobie kazdy pali, pije itd. wolnosc wyboru. Nie k***a, mi sie takie podejscie nie podoba - chcialbym nie byc otoczony debilami i wariatami na kazdym kroku...



dobrze ujete. mój wujek tak wlaśnie bawił się w palenie ''bo to nieszkodliwe'' a teraz schizofrenik i na każdym rodzinnym zjeździe trzeba słuchać jego pie**olenia o piramidach w Polsce :v

Sigonek

2015-06-18, 11:19
Generalnie, nadużywanie czegokolwiek jest na dłuższą metę szkodliwe dla organizmu... Dajmy ludziom wolny wybór. Niech sobie robią co chcą ze swoim życiem. Dopóki oczywiście swoim zachowaniem nie naruszają prawa. Nie słyszałem, żeby gościu po marihuanen napieprzał żonę, czy też okradł kogoś, lub zabił. Nadużywanie zielska (mam znajomych, którzy cisną dzień w dzień) doprowadza do umysłowej apatii. Co więcej, fakt iż marihuanen jest nielegalna, nie przyczynia się do zmniejszania jej zażywania. Ci którzy chcą sobie jarać i tak znajdą źródełko i będą to robić. Widać nie wszyscy znają efekty wprowadzenia prohibicji w USA. Osobiście prawie w ogole nie palę, ale nie rozumiem, dlaczego w aptece legalnie możemy kupić benzodiazepiny (uzależnienie od tego to mordor), lub tabletki z kodeiną (te drugie bez żadnego problemu), a nie możemy sięgnąć po skręta, którego szkodliwość, w porównaniu z chociażby przedstawionymi wyżej substancjami, jest znikoma ?

Belweder

2015-06-18, 11:20
AlexThere to akurat podałaś duży pozytyw palenia... Ja bym chciał być na starość całe życie na wakacjach :amused:

eterhal

2015-06-18, 11:45
Sayagin666 napisał/a:


podejscie - niech sobie kazdy pali, pije itd. wolnosc wyboru. Nie k***a, mi sie takie podejscie nie podoba



Tak tak kretynie, "ja wiem najlepiej to zabronię wam wszystkim" :roll:

@edit: w ogóle to otaczasz się ludźmi, których tylko zakaz powstrzymuje przed wstrzykiwaniem sobie co 15 minut kolejnej porcji mózgojebu? Gratuluję.

mesjasz19

2015-06-18, 11:49
Mi sie to nie podoba i nie pozwalam innym! Koniec i kropka. Nie będziecie sami decydować za siebie bo ja wiem lepiej...

Tak to wygląda w tym państwie, z resztą nie tylko u nas.

UzytkownikMarek

2015-06-18, 12:09
Cytat:

no k***a kolejny debil promujacy podejscie, marichuanen jest zajebista...

jestem zacofanym czlowiekiem z ciemnogrodu, fakt. To ,ze jestem przeciw oznacza, ze nasluchalem sie glupot i sie nie znam. :homer:

argumenty za - jest mniej szkodliwa niz papierosy, ludzie pija wodke, ktora jest tez szkodliwa, "ja pale i jestem normalny", marichuana pomaga na jaskre...

nikt przy takich tematach nawet nie chce slyszec o schizofrenii, spadku inteligencji i generalnemu sp***oleniu szarych komorek. Tak k***a jestem ekspertem i w ciemno moge napisac, ze temat szkoliwosci ziola znam lepiej niz 99% sadoli.

ps. podejscie - niech sobie kazdy pali, pije itd. wolnosc wyboru. Nie k***a, mi sie takie podejscie nie podoba - chcialbym nie byc otoczony debilami i wariatami na kazdym kroku...



No przeciez alkohol nie sp***ala szarych komorek, wachanie legalnego kleju tez :D . Aby nabawic sie schizofrenii trzeba palic tyle ze gdyby zamienic to na alkohol to bys k***a mial watrobe do wymiany i zgnity mozg.
Jak nie chcesz byc otoczony debilami to Ci powiem ze po depenalizacji w Czechach mniej ludzi pali, a marihuana nie jest juz 'modnym zakazanym owocem'.
Tak wiem cos o marihuanie i marihuana nie jest 'zajebista', ale zeby za jej posiadanie przez takich jak ty, normalnego czlowieka wsadzic do wiezienia to jest popie**olone.
Nie promuje palenia marihuany, ale dla wielu ludzi jest dobra alternatywa dla alkoholu, a jej przeciwnicy niestety nie maja zadnego argumentu przeciw legalizacji.

Najbardziej bawi mnie postawa "Ja nie lubie bigosu i chce zeby byl nielegalny bo nie chce byc otoczony ludzmi, ktorzy jedza bigos." to jest juz wgl fenomen.

Voleyko

2015-06-18, 12:23
Widać gimbaza i obrońcy zielonego. To może podam fakty, mam kumpla z którym zawsze lubiłem sobie wypić piwko itp. od 3 lat jara, ale nie żeby codziennie, tylko raz w tygodniu nieraz rzadziej. Otóż po tych 3 latach takiego jarania dla relaksu na imprezie on nie pamięta co robiliśmy rok temu, rozumiem gdyby to było coś normalnego a on nie pamięta naprawdę ciekawych sytuacji, gdzie zawsze o tym opowiadał. Oczywiście to nie tylko długotrwała pamięć siada, bo krótkotrwała tak samo. Ile razy robimy coś w jego bmce on potrafi 5 razy opowiedzieć mi o tym samym w ciągu 10 min. Nic kompletnie nie pamięta żeby coś takiego do mnie mówił. Pewnie zaraz pojawią się znawcy i wynajdą u niego guza mózgu... ch*j prawda i tyle, dobrze wiem jak człowiek się od tego zmienił i wiem jaki był wcześniej, więc spoko, może relaksuje i nie szkodzi na PŁUCA tak jak papierosy, czy na układ nerwowy tak jak alkohol, ale z mózgiem robi siano totalne. Dobrym przykładem jest także Bob Marley, który miał zaniki pamięci i umarł na co umarł. Tak więc gimbaza proszona o udanie się na kwejka i tam propagowanie swoich jakże właściwych i prawdziwych argumentów, wiem że to już prawie wakacje ale dajcie jeszcze trochę czasu sadolom...

Ryuujin

2015-06-18, 12:33
Jeżeli ktoś uważa, że zniesienie prohibicji na marihuanę nie zwiększy jej dostępności i w efekcie nie uzależni większej ilości głupców niż obecnie to jest debilem - i akurat mu żaden narkotyk bardziej nie zaszkodzi xD

Sam jeszcze piję, ale już nie palę i z trawki też zrezygnowałem - tak by nie było, że gadam o czymś o czym zielonego pojęcia nie mam. I wiem jak niektóre z tych rzeczy cholernie wciągają słabych ludzi; chociaż oczywiście są i tacy, którzy po latach jarania dalej będą umieli rzucić z dnia na dzień. Tylko to wyjątki.
Tak na zdrowy rozsądek uważam, że prawo powinno chronić przed jakimkolwiek zniewalaniem; nawet przez uzależnienia. I o ile to byłoby niepoważne zakazać np. papierosów z dnia na dzień to nurt powinien iść właśnie w tym kierunku a nie w przeciwnym. Tak by za 200 lat świat składał się z wolnych i zdrowych inteligentów zamiast zgrai zaćpanych żuli ._.'
Bo zastanówcie się; jak kończy się "lekki" alkohol? Mało to jest żuli, których życie pewnie wyglądałoby zupełnie inaczej - bez wątpliwości lepiej - gdyby nigdy nie zetknęli się z alko? Albo przynajmniej w takim natężeniu by móc być napie**olonym non-stop przez całe tygodnie? Czy nie zyskałoby na tym całe społeczeństwo gdyby chociaż ograniczyć niezaradną grupę społeczną?

Więc jestem raczej za zdelegalizowaniem papierosów, alkoholu, regularnego hazardu (kasyn, automatów itd) niż zalegalizowaniem marihuany. Moim zdaniem za ludźmi krzyczącymi o "wolności" stoi zwyczajnie ten sam hedonizm oraz egocentryzm co za pedałami, feministkami itd; Zero pomyślunku o innych ludziach - bylebym "ja" miał jak najwięcej.

Ptk_k21

2015-06-18, 12:46
Do tego typa co ma tam najwiecej piw za komentarz: Jest tylko jeden argument za a cała reszta moze isc sie jebac, mianowicie: BO MAM NA TO k***A OCHOTE. Zaden cap twojego pokroju czy jakiegokolwiek innego nie bedzie mi mowil ze moge wodke a nie moge ziola, moze niedlugo beda nam mowic ze nie mozna jesc bialego pieczywa tylko razowe i tez bedziesz klaskał?

UzytkownikMarek

2015-06-18, 12:48
@up

Proponuje tez zdelegalizowac kleje, wszystkie farby i perfumy na bazie alkoholu i leki przeciwbolowe.
Jedzenie powinno byc na kartki poniewaz otylosc jest dzisiaj duzym problemem i sporo ludzi umiera przez za wysoki cholesterol, otluszczenie organow itd.

Czlowieku nawet nie wiesz jak mnie rozbawiles.

voidinfinity

2015-06-18, 12:54
Voleyko napisał/a:

Widać gimbaza i obrońcy zielonego. To może podam fakty, mam kumpla z którym zawsze lubiłem sobie wypić piwko itp. od 3 lat jara,



Kolejna rzewna opowieść o koledze patusie.

k***A MAĆ. Wy jesteście dzieci - rozumiecie? 19 lat? 3 lata temu? 16 lat k***a. Wam nie wolno wąchać jarania czy wódki, a co dopiero używać.

A potem ból dupy, bo kolega zrobił się patus - bo zaczął dzień w dzień jarać/tankować :lol:

Narkotyki (w tym alkohol) nie jest dla dzieci - do ch*ja :lol:

Gówniarze z bagażem życiowych doświadczeń - będą nauczać :lol:

Ryuujin

Następny gówniarz, który ma wiele doświadczeń życiowy. MONAR to ma pewnie w małym palcu u nogi.

mesjasz19

2015-06-18, 12:55
Ryuujin napisał/a:

Jeżeli ktoś uważa, że zniesienie prohibicji na marihuanę nie zwiększy jej dostępności i w efekcie nie uzależni większej ilości głupców niż obecnie to jest debilem - i akurat mu żaden narkotyk bardziej nie zaszkodzi xD

Sam jeszcze piję, ale już nie palę i z trawki też zrezygnowałem - tak by nie było, że gadam o czymś o czym zielonego pojęcia nie mam. I wiem jak niektóre z tych rzeczy cholernie wciągają słabych ludzi; chociaż oczywiście są i tacy, którzy po latach jarania dalej będą umieli rzucić z dnia na dzień. Tylko to wyjątki.
Tak na zdrowy rozsądek uważam, że prawo powinno chronić przed jakimkolwiek zniewalaniem; nawet przez uzależnienia. I o ile to byłoby niepoważne zakazać np. papierosów z dnia na dzień to nurt powinien iść właśnie w tym kierunku a nie w przeciwnym. Tak by za 200 lat świat składał się z wolnych i zdrowych inteligentów zamiast zgrai zaćpanych żuli ._.'
Bo zastanówcie się; jak kończy się "lekki" alkohol? Mało to jest żuli, których życie pewnie wyglądałoby zupełnie inaczej - bez wątpliwości lepiej - gdyby nigdy nie zetknęli się z alko? Albo przynajmniej w takim natężeniu by móc być napie**olonym non-stop przez całe tygodnie? Czy nie zyskałoby na tym całe społeczeństwo gdyby chociaż ograniczyć niezaradną grupę społeczną?

Więc jestem raczej za zdelegalizowaniem papierosów, alkoholu, regularnego hazardu (kasyn, automatów itd) niż zalegalizowaniem marihuany. Moim zdaniem za ludźmi krzyczącymi o "wolności" stoi zwyczajnie ten sam hedonizm oraz egocentryzm co za pedałami, feministkami itd; Zero pomyślunku o innych ludziach - bylebym "ja" miał jak najwięcej.




Co mnie obchodzi z kim Ty się zadajesz.