@mlynaros. Od razu ból dupy. Po prostu wk***ia to ludzi znajacych sie na piłce, bo w każdej drużynie znajdziesz przynajmniej kilku diverów.
Fakt, faktem wk***iają tym niesamowicie, ale w każdym zespole, nie tylko w Barcelonie. Jako fan United jak widzę Younga, który tylko patrzy jakby nie zanurkować to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Barca sp***oliła sprawę, bo nie robili tego umiejętnie. Busquets "Krzyk" jest symbolem nieudanego nurkowania, ale to nie jest jakiś punkt rozpoznawczy zespołu. Zresztą sami z tym walczą, co widać po Messim. Kiedyś padał przy byle dotknięciu, teraz przewraca się rzadko, a jak już to po porządnym pie**olnięciu.
Dajcie juz spokój Barcelonie, z Titem Vilanovem (jak to chyba Szpaku kiedyś jebnął) daleko nie zajadą. Teraz hejt na Frajern