Tak szczerze mówiąc to każdy ten egzemplarz jest ch*jowy. 2:03 wygląda jak wiejsko-ruski tuning, a ten monster ma chyba tak twarde zawieszenie że przy większej prędkości może przy małej górce się wypie**olić na plecy.

Cały samochód wygląda jak pól dupy zza krzaka osiągi mizerne i bardzo awaryjny gdyby nie film pewnie nikt by o nim już nie pamiętał

Za zlomnik.pl

"82. DeLorean DMC12
Stworzenie samochodu z części od innych samochodów nie jest złym pomysłem.
Stworzenie samochodu z części od innych samochodów i nazywanie go supersamochodem jest gorszym pomysłem. Stworzenie pseudo-supersamochodu z części od innych samochodów, który nie ma mocy i do 100 km/h rozpędza się wolniej niż przeciętny amerykański fullsize sedan z tego okresu jest bardzo złym pomysłem.
Dać się wmanewrować w aferę narkotykową nakręconą przez FBI jest już katastrofalnym pomysłem."
http://www.zlomnik.pl/index.php/2014/12/08/100-najgorszych-samochodow-cz-1-100-81/

Greats God!

DeLoreana można zobaczyć na żywo w Katowickim Old Timers Garage.

Za hajs matki baluj

Czyli jak z gównianego auta zrobić jeszcze bardziej gówniane

nitrousoxide "Great Scott!"*

Na pewno nie zardzewije.

DeLorean stoi w Sopocie jako zabytek, prawie codziennie obok niego przechodze po drodze na uczelnie

Za sruning deloreana powinna być kula w łeb.

jak już je tak kocha to mógłby zrobić z tego samochód którym się da jeździć.

Fake! We wszystkich DeLoreanach opadają drzwi, które nie mają siły utrzymać się w górze pod własnym ciężarem