18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dbaj o kondycję swojego psa

~Angel • 2015-07-03, 15:36
Tak pewna stara rosyjska c**a postanowiła ukarać swojego psa za to że szczekaniem straszy jej wnuczkę.
Efekt: połamane łapy u psiaka


IOI

2015-07-03, 15:42
ta stara p*zde tak samo powinno sie przeciagnac po asfalcie.

HaSz23

2015-07-03, 15:45
Ta stara k***a zasługuje tylko na kołyske judasza.

mateusos

2015-07-03, 15:47
Na glownej jest fajny temat o torturach, cos by sie dla niej znalazlo.

maksymilian45

2015-07-03, 16:34
i zaczęło się co to wy byście jej nie zrobili a gdyby przyszło co do czego to nie przyznalibyście się do postów które sami nasmarowaliście. Gdyby dać wam możliwość przyczepienia jej za łeb do auta i poprowadzenia auta to obsralibyście się także zamknijcie te mordy pozerzy.

yebacsystem

2015-07-03, 16:41
teraz tylko czekac az pies sie podleczy i sam ja tak przetarga przez cale miasto :D

piniek

2015-07-03, 19:18
Przypomniala mi sie pewna historia z dziecinstwa. Jestem j***nym pedałem. Przypomniala mi sie pewna historia z dziecinstwa. Wydarzenie to mialo miejsce zima, jakies 14 lat temu. Zima ostra, kupa sniegu i okropne mrozy. (wiekszosc uzytkownikow sadola bylo wtedy w drodze na ten swiat, wiec wyobrazcie sobie zaspy po pas i temperature tak niska, ze glut zamarza a i nie sikniesz bo ptaszek odpadnie) Wracajac do opowiesci. Jakis chory sk***iel podrzucił nam na posesje brzydka, czarna kotke. Kotka widac, ze wiekowa i schorowana blakala sie i miauczala przez pol nocy. Rankiem rodzice postanowili, ze bidulke odwieziemy do schroniska, ale ja wtedy jako osmiolatek bardzo chcialem zeby kotek jednak u nas zostal. I tak o to po batalii z rodzicami udalo mi sie ich przekonac. Kotke zawiezlismy do weterynarza tam ja opatrzono, odrobaczono i nie wiem co tam sie jeszcze robi z siersciuchami. Mialem swojego przyjaciela a raczej przyjaciolkeWydarzenie to mialo miejsce zima, jakies 14 lat temu. Zima ostra, kupa sniegu i okropne mrozy. (wiekszosc uzytkownikow sadola bylo wtedy w drodze na ten swiat, wiec wyobrazcie sobie zaspy po pas i temperature tak niska, ze glut zamarza a i nie sikniesz bo ptaszek odpadnie) Wracajac do opowiesci. Jakis chory sk***iel podrzucił nam na posesje brzydka, czarna kotke. Kotka widac, ze wiekowa i schorowana blakala sie i miauczala przez pol nocy. Rankiem rodzice postanowili, ze bidulke odwieziemy do schroniska, ale ja wtedy jako osmiolatek bardzo chcialem zeby kotek jednak u nas zostal. I tak o to po batalii z rodzicami udalo mi sie ich przekonac. Kotke zawiezlismy do weterynarza tam ja opatrzono, odrobaczono i nie wiem co tam sie jeszcze robi z siersciuchami. Mialem swojego przyjaciela a raczej przyjaciolke. Sielanka nie trwala dlugo. Kilkanascie dni pozniej, rodzice musieli zabrac mnie do lekarza. Wiec pakujemy sie do "bialego malczana", jak wiadomo glosny sk***iel byl podczas jazdy. Zapomnialem dopisac wczesniej, ze kotek strasznie lgnął do ludzi i krecil sie pod nogami. I tak mama drzwiami przytrzasnela kotce ogonek, a, ze "kaszlak" zagluszyl miauczenie, przeciagnelismy czarnulke 14km po sniegu ;// to byl przykry widok dla 8-letniego chlopca, po dotarciu na miejsce.. Masakra.
Ot sadolowa historia z dziecinstwa :)

PA...........SM

2015-07-03, 19:21
maksymilian45 napisał/a:

i zaczęło się co to wy byście jej nie zrobili a gdyby przyszło co do czego to nie przyznalibyście się do postów które sami nasmarowaliście. Gdyby dać wam możliwość przyczepienia jej za łeb do auta i poprowadzenia auta to obsralibyście się także zamknijcie te mordy pozerzy.



Jesteś tak głupi, że brak słów na określenie twojej osobowości :(

maksymilian45

2015-07-03, 21:14
PANxxxBDSM napisał/a:



Jesteś tak głupi, że brak słów na określenie twojej osobowości :(



Za to twoja inteligencja jest o punkt mniejsza od końskiej.

~DMT

2015-07-03, 23:42
maksymilian45 napisał/a:

i zaczęło się co to wy byście jej nie zrobili a gdyby przyszło co do czego to nie przyznalibyście się do postów które sami nasmarowaliście. Gdyby dać wam możliwość przyczepienia jej za łeb do auta i poprowadzenia auta to obsralibyście się także zamknijcie te mordy pozerzy.



Daj mi na papierze od prezydenta, że nie poniosę żadnych konsekwencji prawnych za swój czyn (a raczej serię czynów), to nakręcę taki filmik jakiego jeszcze Hard nie widział :lodowka:

St...........on

2015-07-03, 23:45
maksymilian45 napisał/a:

i zaczęło się co to wy byście jej nie zrobili a gdyby przyszło co do czego to nie przyznalibyście się do postów które sami nasmarowaliście. Gdyby dać wam możliwość przyczepienia jej za łeb do auta i poprowadzenia auta to obsralibyście się także zamknijcie te mordy pozerzy.



Nie będziesz mi zasrańcu życia układał i mówił czego bym nie zrobił, bo ch*ja o nie wiesz, i ch*ja wiesz jakie numery się w życiu odpie**alało, a cwany to ty jesteś zza monitora, bo zapewne byś od co drugiego tutaj w p*zdę dostał, więc skończ pie**olić te głodne kawałki...

stachuxp

2015-07-03, 23:46
maksymilian45


Gówno prawda, gdyby ktoś dał mi w łapy taką wiedźmę i pozwolił bez konsekwencji przeciągnąć po asfalcie, to nie dość że zrobił bym to z przyjemnością i satysfakcją to jeszcze na koniec wgniatał bym jej parszywą mordę w ziemię tak długo aż wypłynęły by jej zjełczałe gały. Nie osądzaj skoro nie znasz ludzi w stosunku do których insynuujesz swoje teorie.

St...........on

2015-07-03, 23:53
stachuxp napisał/a:

maksymilian45


Gówno prawda, gdyby ktoś dał mi w łapy taką wiedźmę i pozwolił bez konsekwencji przeciągnąć po asfalcie, to nie dość że zrobił bym to z przyjemnością i satysfakcją to jeszcze na koniec wgniatał bym jej parszywą mordę w ziemię tak długo aż wypłynęły by jej zjełczałe gały. Nie osądzaj skoro nie znasz ludzi w stosunku do których insynuujesz swoje teorie.



Wystarczy k***ę dorwać na odludziu, resztę sam sobie dopowiedz, kwestia psychiki (umiejętność wyłączenia emocji, reszta to finezja połączona z wyobraźnią).

zielak300

2015-07-03, 23:57
Miałem kiedys za gnoja szczeniaka owczarka niemieckiego, taki ze 3-4 miesiące. Był strasznie poj***ny i chcąc się bawić, gryzł wszystkich do okoła, a wychodzac z nia na podworko na spacer, dzieci sp***alaly po klatkach. Raz przyszedł do mnie kolega z oski a suka uj***la go na wejsciu w kostke az krew poszla. Moja mame widząc to, tak sie wk***ila ze przyj***la jej ze 3 kopy, piesio odbil sie od sciany i juz nie wstal :D A ja zamiast rozpaczac poczulem ulge ze pozbylismy sie tego guwnixa :D