Pewnie mu chodziło, żeby się zatrzymali i mu loda zrobi w rowie, a ten wziął to dosłownie.
Hahahaha cieszę się że nie jestem Twoim kolegą
Hahahaha cieszę się że nie jestem Twoim kolegą
Racja, ty jak mówisz koledze dawaj do rowu to wyjmuje ci ch*ja z ryja i pcha w rów
Nie oszukuj się. Przecież ty nie masz kolegów. Ci wymyśleni się nie liczą.
Nie oszukuj się. Przecież ty nie masz kolegów. Ci wymyśleni się nie liczą.
Baleronspermina to ch*j do szczania i nic więcej.
Wiem ze na Podlasiu macie doszczynki na koniec lata. Tu nie musisz się chwalić przynależnością regionalną i zamiłowaniem do złotego deszczu. Chociaż wolał bym żeby ktoś mi się zeszczał na lep niż żyć w Polsce „c”.