Nie mam już siły na to, co dzieje się na świecie. Każdego dnia pełno jest tak bezsensownych zbrodni, że aż odechciewa się żyć. Ile to już niewinnych ludzi zostało zabitych w bestialski sposób, chociaż nie było ku temu żadnego powodu? I nie mówię tutaj tylko o czarnych, muslimach czy innych imigrantach... To nie jest normalne, żeby idąc wieczorem ulicą, mijając grupkę, lub też pojedynczych ludzi zastanawiać się, czy za chwilę ktoś nas nie zaatakuje i nie zabije...
sytuacja straszna, film nie oszukujmy się tendencyjny (cytaty?!). 17-letni prawicowiec?skinhead to skinhead - niestety takie subkultury to tez gangi i kazdy kto chociaz troche liznal ruchu SH (i nie mowie tu o słuchaniu honoru pod poduszka) wie ze tak jest. przy r*chach (obustronnych) nastawionych na agresje ofiary bardziej lub mniej spektakularne beda. nie tak dawno w polsce sie ladnie punki ze sh lali i krew czarnych i czerwonych lała sie równo po chodnikach