nie może - po prostu taki jest, nie ważne co i jaki tabloid o tym napisze. W długoletnim związku szczęście związane z seksem można znaleźć u dz**ki e/w kochanki.
Świat nie jest taki piękny i wspaniały jak mówią to autorytety - w/g statystyk praktycznie 90% ludzi w związkach zdradza tak czy inaczej. Chociaż podobno sex z prostytutką czy jednorazowy skok w bok z kompletnie nieznajomym i/lub ewentualnie spontaniczny lodzik od koleżanki - TO NIE ZDRADA (bo nie nosi znamion *uczucia* ). Generalnie "czego oczy nie widzą tego sercu nie żal".
Zależy od kobiety. Jak jest dobra w łóżku, potrafi i lubi, to mi się nie nudzi. Ale jak leży jak j***na kłoda albo narzeka że ją boli to mam takiej dość po kilku razach.
Pozdro Samanta Nauczyłaś się już czegoś?
@BongMan
Samanta pomyliła uzywtkownika i wysłała widomość do mnie. Już przekazuje.
"Hej Bonguś!
Nauczyłam się już wiele nowego od ostatniego razu z tobą np spotkałam innego któremu też dałam dupy w kiblu na dykotece, całkiem fajne uczucie jak czujesz penisa w środku. Wszystko po staremu nadal nie pozbyłam się rzeżączki i syfilisu którego jak wiesz zresztą złapałam od transa na przed spotkamiem z tobą. Jutro mam zabieg więc jak się znów spotkamy to ty mi zrobisz loda, tak jak chciałes od poczatku naszych spotkan. Nawet Dariusz i Paweł z westchnieniem cie wspominają, że taki muskularny, wydepilowany i wąski. Pozdrów twoich rodziców, o nich tez pamietam, wspaniali mezczyzni. W paczce masz twój ulubiony dildo w ulubionym kolorze i w ulubionym rozmiarze murzyna, nie mogłam się powstrzymac aby nie zabrac pamiatki po tobie, ta kojarzyla mi sie z toba najbardziej. Przepraszam że zostawilam cie.
Na zawsze twoja
Samanta."
Przepraszam że publicznie ale miłość kwitnie i nagli.
). Generalnie "czego oczy nie widzą tego sercu nie żal". 
Nauczyłaś się już czegoś? 
