Na pewno miał wywalony DPF i katalizator. Inaczej nie miałby takiego kopa.

Są drogi do 90/h , które dają bezpieczeństwo powiedzmy do 120, jak ta i są do 140/h, które dają do spokojnie 200-tu. Ogarnijcie się bo życie macie jedno...

Cztery zera dla frajera...

A Ty czym jeździsz?

W pełni udany Audi launch control, hue hue hue

Rozpędzić może byle głupi. Do wyhamowania takiej bestii potrzeba już trochę wyczucia i wyobraźni by nie wpadła w poślizg

Tu debila wyrzuciło na nierówności raczej, a żeby to opanować trzeba trochę umiejętności, rozumu i obu łap na kierownicy. Zabrakło wszystkich trzech rzeczy.

Lecieć tak szybko przez jakieś j***ne łąki i lasy to głupi pomysł. Jak już uzbiera na truskawkach na nowe to pojedzie na autostradę albo ekspresówkę

Spieszyło mu się na zbiory szparagów

j***ny idiota. Jeszcze nagrywa telefonem podczas takiej jazdy. Na auto warte pewnie jakieś 250 000 złotych było stać, ale na jakąś kamerkę do nagrywa swoich "popisów" już nie starczyło. Co za kretyn, ja pie**olę...