Kłamiesz ch*ju , tu nie ma żadnej łyżki !

Nie wiem co jest takiego specjalnego w tym jedzeniu cynamonu, chyba że to jakaś gimbusowa zabawa... Moja matka je lyzeczke cynamonu od czasu do czasu na lepsze trawienie i znam innych ludzi w podeszłym wieku którzy mają problemy z trawieniem i też go jedzą. k***a nie jestem w stanie skumać czym się jaracie O.o .

Coś tak czułem, że w końcu komuś się uda. I duma mnie rozpiera, bo dokonał tego nasz rodak!
I ch*j, że kretyn. Ważne, że dał radę.

patent polega na tym, żeby tego nie łykać od razu (jak większość robi) tylko trzymać w japie aż się odpowiednio śliną nasączy.
Nie jaraj się aż tak, nie on pierwszy i nie ostatni to zjadł

Z tego co wiem to całą sztuka nie polega na przemieleniu tego tylko na natychmiastowym połknięciu, ale k***a oczywiście cynamonowe wyzwanie musiało się przerobić na zjedzenie cynamonu. Bo jest wielka różnica w natychmiastowym połknięciu, a w wymieszaniu tego syfu ze śliną. k***A ŻENADA

Dokładnie, więc polaczek ch*ja dokonał...

ale to tak jest zawsze widziałem jak murzyni to wpie**alali , to dopadli do cynamonu jak wariaci nachapali się a potem się dusili, a tu technika wszystko rozwiązała, brawo, we wszystkim Polacy sa najlepsi, tylko nam sie nie chce.

Nie wiem co jest takiego specjalnego w tym jedzeniu cynamonu, chyba że to jakaś gimbusowa zabawa[...]k***a nie jestem w stanie skumać czym się jaracie O.o .

to idź, opie**ol wiadro na raz i nie pie**ol

Polska jest z ciebie dumna;d

Przecież już wcześniej były takie filmiki.

Jaki znowu kretyn? Kumple jego rzucali kolokwializmami a on spokojnie wziął dużą ilość cynamonu do jadaczki i powoli przełykał- dał radę, nie to co wielcy faceci na YT usrani po łyżce cynamonu

"człowiek" toza dużo powiedziane

Coś tak czułem, że w końcu komuś się uda. I duma mnie rozpiera, bo dokonał tego nasz rodak!
I ch*j, że kretyn. Ważne, że dał radę.

Prawdę mówiąc żaden wyczyn... wystarczy tylko trochę taktyki: cynamon jest starty na mikroskopijny pył dlatego gdy próbujemy wsiąść łyżkę do buzi samoistnie wdychamy go do płuc co powoduje natychmiastowe zakrztuszenie. Dlatego przed spróbowaniem nabieramy powietrza i staramy się ograniczyć oddech podczas jedzenia. (ludzie jak jedzą to oddychają - niektóre zwierzęta tego nie potrafią) Proste.

Proponuje dodać fragment do jakiejś kompilacji typu ,, Ludzie są wspaniali"

eee tam nie ruszyło go bo lyżki nie było

Wy k***a matoły, w Cinnamon challenge nie chodzi o to by go połknąć natychmiastowo, tylko zjeść poniżej 60 sekund nie popijając wodą. Zanim się wypowiecie na jakiś temat to przynajmniej się z nim zapoznajcie k***a !

Coś tak czułem, że w końcu komuś się uda. I duma mnie rozpiera, bo dokonał tego nasz rodak!
I ch*j, że kretyn. Ważne, że dał radę.

Niema co się tak podniecać. Każdemu się uda jak tylko poślini proszek. Inaczej część leci w płuca i się człowiek krztusi. Najlepsza frajda była jak ktoś od razu połykał, bo tak się nie da

sorry, nie czytałem wcześniejszych postów teraz widzę że poprzednicy wytłumaczyli wszystko