18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Czaszki bizonów

Ma..........._S • 2014-01-16, 21:27
W dziewiętnastym wieku polowania na bizony w Stanach Zjednoczonych były powszechną praktyką. Myśliwi wykorzystywali praktycznie wszystko: futro, mięso, kości itd.
Nawet pasażerowie w pociągach Środkowym Zachodzie urozmaicali sobie podróż strzelając to zwierząt. Bodajże do roku 1890 populacja bizonów spadła do około 1000.
Poniżej zdjęcia czaszek bizonów.




Ronoaro

2014-01-16, 21:39
Biedne bizony.

PS. Amerykanie to ch*je.

PS2. j***ć PO.

longlong7

2014-01-16, 21:48
W warunkach naturalnych żył w olbrzymich stadach. Pod koniec XIX wieku stanął przed groźbą wyginięcia, głównie z powodu nadmiernego odstrzału; polowanie na bizony było wówczas ulubionym sportem białych uzbrojonych w broń palną. Przyjeżdżali oni specjalnymi pociągami, a polowanie odbywało się czasem z okien wagonów. Indianie nie obawiali się o wyginięcie bizonów, gdyż wierzyli, że jest ich nieograniczona liczba, ukryta pod ziemią, zaś na powierzchnię wychodzą jedynie "nadwyżki" Strefy tej "ziemi niczyjej" zmniejszały się jednak w miarę napływu osadników europejskich, zajmujących coraz większe ilości ziemi, będącej strefą łowną Indian. Gatunek, będący naturalnym źródłem pożywienia Indian, więc biali łowcy chcąc pozbyć się Indian pozbywali się bizonów
kupują piwo żubr wspierasz polskie żubry pokrewne bizona

pietom

2014-01-16, 22:09
No tak... hamerykanie...
Już wtedy była to banda idiotów, a ja łudziłem się, że oni skretynieli dopiero niedawno

xts

2014-01-16, 22:12
"W dziewiętnastym wieku polowania na bizony w Stanach Zjednoczonych były powszechną praktyką. Myśliwi wykorzystywali praktycznie wszystko: futro, skórę, mięso itd."

kłamstwo, bizony były głowne zabijane dla futra.

dla skóry? futro razem ze skórą się sciąga da fuq

miesa raczej nie jedzono

"Sytuacja Indian i białych polujących na bizony polegała na tym, że Indianie wykorzystywali wszystkie części bizonów, łącznie z kośćmi, mózgiem, ścięgnami, natomiast biali tylko skóry i czasem "co lepsze" kawałki mięsiwa.

Szacuje się, że Indianin z 1 zabitego bizona mógł wyżyć tyle samo czasu, co biały by wyżył z 10. Tak nieumiejęstnie biali postępowali, a po przejściu białych myśliwych, na prerii pozostawały setki gnijących martwych zwierząt, ze zdartymi skórami.

Poza tym biali zabijali całe stada, natomiast Indianie zawsze odstrzeliwali tylko najstarsze osobniki, zostawiając w spokoju matki z młodymi. W ten sposób, zachowywali źródło swojej egzystencji.

Bizon był dla Indianina zwierzęciem świętym, biały bizon, był wręcz wcieleniem boga, wielkiego ducha. Indianin zabił tylko tyle, żeby przeży. Biały mordował, ile dał radę, bo to czego nie wykorzysta i tak przyczyni się do klęski wroga - Indianina.

Tylko w latach 1871 - 1874 biali myśliwi zabili, w celu pozyskania skórzanych pasów napędowych do fabryk ponad 3 miliony bizonów.

"...Wciąż wzrastająca ekspansja białych na zachodnim brzegu Missisipi, ustawiczne wędrówki przez prerie, zakładanie fortów, osiedli i rancz hodowlanych ogradzanych drutami, budowa linii kolejowych, oraz masowe trzebienie bizonów przez białych, powodowały masowy spadek populacji tych zwierząt.

Południowe stada bizonów, wędrujące przez północne Kansas, aż po Teksas i Nowy Meksyk, przestały istnieć ok. roku 1878.

Stada północne w Montanie i w pn-zachodniej części Terytorium Dakoty zostały całkowicie wytrzebione do 1883 roku.

Eliminacja stad północnych została przyspieszona, gdy w 1871 roku, odkryto nowy sposób garbowania skóry bizoniej, co spowodowało, że znalazły one znacznie szersze zastosowania, zaczęto z nich wyrabiać siodła, uprzęże, buty, paski i pasy napędowe do fabryk. Nastąpił wielki "run" na bizonie skóry. Rząd zachęcał białych do tępienia bizonów, chcąc ekonomicznie załamać Indian Równin. Tysiące białych myśliwych wyruszyły na polowanie."

Źródło - "Złoto Gór Czarnych" - "Ostatnia Walka Dakotów"

sn...........r9

2014-01-16, 23:35
Cytat:

PS. Amerykanie to ch*je.


Dobrze, że POlacy są lepsi.

Siedzi taki bohater w bezpiecznej, drewnianej budce i dowartościowuje się, mordując jelenia, albo dziką świnię ze snajperki. Ochrona przyrody, prawdziwa męska przygoda i etos rycerski pełną gębą. A jak się jakiś dziki grzybiarz napatoczy debilowi pod lufę, to dopiero jest wesoło.

szymoniksto

2014-01-17, 00:04
up@ pie**olisz głupoty regularne obszczały są po to aby dziki itp. pul uprawnych nie ryły miałem przyjemność być zaganiaczem na polowaniu i do ostrzeżenia cywili jest sygnałówka chyba nawet nigdy w lesie nie byłeś a i nie chce nic mówić ale Polacy tak wytępili bobry że zostało 100 musieliśmy kupować je od rosian aby przywrócić populacje

sn...........r9

2014-01-17, 00:27
Cytat:

up@ pie**olisz głupoty regularne obszczały są po to aby dziki itp. pul uprawnych nie ryły


Ściągnij se wtyczkę od sprawdzania pisowni, bo oczy bolą, to raz. Poza tym myśliwi akurat na rycie "pul" uprawnych to mają najmocniej wyj***ne, chyba, że to akurat ich pola.
Cytat:

do ostrzeżenia cywili jest sygnałówka


Czyli jak da się baranowi flintę do ręki i pozwoli strzelać do zwierząt, to już nie jest cywil, tylko komandos navy SEALs na tajnej misji wagi państwowej, zgadza się?
Cytat:

ale Polacy tak wytępili bobry że zostało 100 musieliśmy kupować je od rosian aby przywrócić populacje


Znaczy, że to niedobrzy kłusownicy wytępili, a dobrzy myśliwi pracują w pocie czoła, żeby odrestaurować? Chyba kpisz:
http://www.google.com/search?&q=myśliwi+gorsi+niż+kłusownicy&ie=utf-8&oe=utf-8

Izura

2014-01-17, 01:18
Kontrola populacji- populacja się reguluje sama, nie trzeba pomagać jej, osobniki słabe zostaną wyeliminowane przez opór środowiska. Zero dokarmiania i problemu nie będzie.
Rolnicy niech sobie pola ogrodza a nie "bo mi dziki zryly i dawać kase!!!oneone!!"- nikt normalny nie zostawia otwartego samochodu z kluczykami i dowodem rejestracyjnym to dlaczego ich glupote wspierać?

mare30ks

2014-01-17, 10:57
ludzkosc to chyba najgorsza zaraza jaka ziemia nosi w sobie

rozjebiemy wszystko dla kasy, a jak juz nie bedzie co wpie**alac to bedzie za pozno
czytalem kiedys o dzikiej przyrodzie w ameryce, miedzy innymi wlasnie o bizonach. byla tez wzmianka o gigantycznych stadach ptakow, tak wielkich ze jak sie wznosily w powietrze to robilo sie ciemnawo, ludzi enie musieli specjalnie celowac bo gdzie nie strzelil to i tak cos padalo. ale oczywiscie przetrzebili je jeszcze lepiej niz bizony

daniello17

2014-01-17, 11:01
Izura napisał/a:

Kontrola populacji- populacja się reguluje sama, nie trzeba pomagać jej, osobniki słabe zostaną wyeliminowane przez opór środowiska. Zero dokarmiania i problemu nie będzie.
Rolnicy niech sobie pola ogrodza a nie "bo mi dziki zryly i dawać kase!!!oneone!!"- nikt normalny nie zostawia otwartego samochodu z kluczykami i dowodem rejestracyjnym to dlaczego ich glupote wspierać?



Większych głupot nie słyszałem od czasu expose rudego płemieła.
Chciałaś zabłysnąć ale ch*j ci z tego wyszło. Gdyby nie kontrolowany odstrzał dzików czy lisów, to w końcu tego ścierwa w miastach byłoby więcej niż psów i kotów. Nie mając naturalnych wrogów i pożywienia pod dostatkiem, rozmnażają się jak króliki.

i tego k***a porównanie do otwartego samochodu... Jak k***a zostawię otwarty to znaczy, że zostawiłem go specjalnie dla złodzieja? Jesteś jebnięta, won do kuchni.

castagir

2014-01-17, 11:59
szymoniksto napisał/a:

up@ pie**olisz głupoty regularne obszczały są po to aby dziki itp. pul uprawnych nie ryły miałem przyjemność być zaganiaczem na polowaniu i do ostrzeżenia cywili jest sygnałówka chyba nawet nigdy w lesie nie byłeś a i nie chce nic mówić ale Polacy tak wytępili bobry że zostało 100 musieliśmy kupować je od rosian aby przywrócić populacje



A ja chciałbym mieć tą przyjemność wpakować Ci kule w ten pusty łeb tak jak to robią zwierzętom, które wystawiasz.
Pożytku widać z Ciebie żadnego bo podstawówki pewnie nawet nie skończyłeś, a jedyne co robisz to ganiasz zwierzęta po lasach jak jakiś zjeb co również jest chore.

ch*j wieloryba w dupę i seria w łeb dla każdego myśliwego/kłusownika i wszystkim idiotom, którzy biorą udział w tych chorych zabawach.

Sick_Stick

2014-01-17, 12:17
ten wielki biały człowiek przychodzi i niszczy wszystko...

wrobel242424

2014-01-17, 13:08
widzę ekozjeby robią dobrą propagandę co do "złych myśliwych"
gdyby nie kontrola populacji np. dzika nie mielibyście co żreć pacany
@Izura ogrodzić praktycznie całą Polskę wzdłuż i wszerz, no k***a zajebisty pomysł, nie ma co

mi6chal

2014-01-17, 13:54
Głównym powodem wybijania bizonów przez Amerykanów było pozbycie się źródła żywności Indian. Nie wiem kto wam nagadał takich bzdur, że te polowania były organizowane dla futra, mięsa czy kości. Parę osób tu wspomniało, że nawet z jadących pociągów strzelano do tych zwierzyn tak więc jakim cudem oni mogliby się wrócić po tą zwierzynę? Amerykański rząd stoi za tym wszystkim bo na to zezwolił, nie radzili sobie z Indianami więc zezwolili na bezkarne wybijanie Bizonów i strzelanie do nich z pociągów było kwestią "zabawy" a nie zdobywania mięsa, futra czy też kości.

Historia "American West" jest bardzo wciągająca, przynajmniej mnie wciągnęła. Bardzo lubiłem lekcje historii i polecam wszystkim zainteresowanym o wtajemniczenie się w ten temat. "Battle of the Wabash" - największa przegrana Amerykańskiej armii przeciwko Indianom a jeżeli dobrze pamiętam to ta wygrana oznaczała koniec dla nich. Jak to mówią, przegrałem bitwę, ale wygrałem wojnę.