nie widziałem tu jeszcze tego filmu filmik pokazuje jedne z ścieżek którą można dojść pod kopułę obecnego starego sarkofagu myślę że fanów tematyki zainteresuje
O ile Prypeć uważam za coś zajebiście zjawiskowego i generalnie bezpiecznego to włażenie do sarkofagu jest już zdrowym przegięciem i proszeniem się o kłopoty, ciekawe ile jednostek przyjeli chlpaki na jaja...
k***a te kombinezony to jakas prowizorka, czy one serio ochraniają przed wysokim promieniowaniem? kark odkryty, morda w połowie odkryta a ci sobie zapie**alają po stopionym rdzeniu reaktora, zauważyć też można że obraz czasami się pie**oli jak ruszają kamerą wewnątrz sarkofagu... Nie wiem czy nadal nie jest bezpieczne wchodzenie do sarkofagu po tylu latach od wybuchu
Taka mała ciekawostka. Na dachu znajdowały się najbardziej radioaktywne "pręty grafitowe"
- w reaktorach jądrowych pręty grafitu spełniają rolę moderatora. inaczej
-Moderator – substancja służąca do zmniejszenia energii kinetycznej (prędkości) neutronów, aż do osiągnięcia przez nie stanu tzw. neutronów termicznych. Powolne neutrony znacznie wydajniej powodują rozszczepienie jąder atomowych w materiale paliwa jądrowego. (umiesz czytać ze zrozumieniem to nie będę tłumaczył)
Skoro już wiemy co to to przejdę do meritum, bo tego gówna na dachu było tyle, że na początku wpuścili tam maszyny, które miały sobie pracować jednak nie długo bo po jakimś czasie siła promieniowania po prostu je bezpowrotnie niszczyła.
Dodać muszę, że jestem z rocznika "czarnobyl" i interesuje się tą tematyką a zgadnijcie potem kto musiał to posprzątać?(grafit) otóż wysłali tam ludzi, którzy do dzisiaj jeszcze żyją a uratowali nam dupska przed katastrofą ekologiczną.
p.s Mało kto wie, że mogło dojść do drugiego wybuchu 30 razy mocniejszego ale udało im się wypompować wodę na czas.
Widzieliście kiedyś rozgrzany olej i do niego wrzuconą szklankę wody?? To by wyglądało tak samo. poniżej link do filmu 90 minut ale warto.
