Słyszałem kiedyś o takiej akcji, nie wiem czy działo się to naprawdę czy było na filmie, ale to nie istotne. Otóż jeden facet chciał zabić drugiego. Włamał się do jego domu, podczas gdy tamtego nie było, znalazł tubkę z pastą do zębów i dodał do niej cyjanku potasu. Tamten wrócił, chciał umyć zęby, wycisnął pastę na szczoteczkę, wsadził do ryja i... można się domyślić co się stało. Proponowałbym spreparować kilkaset takich tubek i w dobrym geście rozdawać cyganom za darmo.